Wypadek na niestrzeżonym przejeździe między polami we wsi Zarudzie
- Do zderzenia ciągnika rolniczego z lokomotywą doszło w niedzielę ok. godz. 16.00. Wypadek wydarzył się na znajdującym się pomiędzy polami uprawnymi niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Zarudziu (gmina Nielisz) – mówi starszy aspirant Dorota Krukowska-Bubiło, oficer prasowa KMP w Zamościu.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący ciągnikiem marki Ursus z doczepionym rozrzutnikiem jechał polną drogą. Zbliżając się do przejazdu kolejowego oznaczonego znakiem STOP oraz znakiem świętego Andrzeja nie zatrzymał się.
Ciągnik wjechał wprost pod jadącą w stronę Zamościa lokomotywę
- Ciągnik wjechał wprost pod jadącą torowiskiem lokomotywę. Po zderzeniu pojazdów maszynista natychmiast zatrzymał się i wezwał pomoc – kontynuuje Dorota Krukowska-Bubiło. Mimo podjętej reanimacji nie udało się przywrócić funkcji życiowych kierującego ciągnikiem. 58-letni mieszkaniec gminy Nielisz zmarł na miejscu wypadku. Maszynista, 61-latek z powiatu chełmskiego był trzeźwy.
Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności wypadku we wsi Zarudzie
Lokomotywa jechała z miejscowości Krzak w kierunku Zamościa, nie ciągnęła wagonów. Ze wstępnych ustaleń wynika, że maszynista sygnalizował zbliżanie się do przejazdu. Jednak kierujący ciągnikiem z niewyjaśnionych na chwilę obecną przyczyn nie zareagował. Ustalono również, że ciągnik, którym poruszał się 58-latek nie był ubezpieczony, nie posiadał również ważnych badań technicznych.
Na miejscu wypadku pracowały służby ratunkowe. Policjanci pod nadzorem prokuratora wykonali czynności procesowe. Obecny był również biegły z zakresu wypadków drogowych. Ciało 58-latka zostało przewiezione do zakładu patomorfologii celem wykonania badań. Policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności zdarzenia.
Krzysztof Janisławski
Fot. KMP w Zamościu