Rolnik ostrzega potencjalnych sąsiadów
"Mieszczuchy" kupują ziemię na wsi, a potem skarżą się na nieprzyjemne zapachy dochodzące z gospodarstw rolników. Wychodzi temu na przekór jeden z gospodarzy, który w nietuzinkowy sposób informuje swoich potencjalnych sąsiadów o swoich zamiarach.Gnojowica i chlewnia
"Mając na uwadze dobro mieszkańców, planujących budowę wymarzonego domu na wsi informuję o zamiarze budowy dwóch chlewni na min. 1000 sztuk każda" - przekazuje rolnik.Jak dodaje gospodarz z Wielkopolski, posiada on w Mściszewie pola, na które "sumiennie wylewa gnojowicę - nawóz naturalny".
Rolnik w ten sposób chce odstraszyć potencjalnych kupców gruntów ale zarazem jest szczery i dobitnie informuje potencjalnych sąsiadów, co się w okolicy święci i z czym będą musieli się zmierzyć oraz przyzwyczaić, jeśli zdecydują się osiąść we wsi.
Michał Czubak
fot. facebook.com/Gospodarstwo Rolne Adam Świderski