Inowrocław: rolnik słono zapłaci za jazdę ciągnikiem bez przeglądu technicznego
W środę 14 kwietnia 2021 roku na ul. Popowickiej w Inowrocławiu policjanci ruchu drogowego zauważyli ciągnik rolniczy Belarus z podczepioną maszyną rolniczą poruszający się po wspomnianej ulicy.
Mundurowi postanowili zatrzymać traktorzystę do kontroli. W trakcie sprawdzania dokumentów, okazało się, że Belarus nie ma aktualnego przeglądu technicznego. Policjanci za to nałożyli na kierowcę mandat karny. Jego wysokość może wynieść nawet do 500 złotych. Policjanci postanowili także zatrzymać dowód rejestracyjny ciągnika rolniczego.
Rolnik za jazdę ciągnikiem po pijaku może trafić za kraty
Jednak to nie jedyny problem traktorzysty. Okazało się, że 51-letni rolnik „wydmuchał” pond 0,5 promila alkoholu w organizmie. Na domiar złego, okazało się, że traktorzysta miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów ważny do września 2022 r. Jak się okazało, 51-latek miał cofnięte uprawnienia do prowadzenia pojazdów właśnie za jazdę po alkoholu.
– Teraz mężczyzna będzie miał prowadzone nowe postępowanie karne, dotyczące popełnienia przez niego trzech przestępstw: kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, naruszenia sądowego zakazu i prowadzenia ciągnika pomimo cofniętych uprawnień do kierowania. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności – informuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu.
Paweł Mikos
Fot. KPP w Inowrocławiu