Rolnik zemdlał prowadząc ciągnik
W sobotę, 25 maja 2019 roku w miejscowości Trzcianki (powiat puławski, woj. lubelskie) doszło do nieszczęśliwego wypadku. Jeden ze świadków zdarzenia, przybywając nad stawem zauważył ciągnik rolniczy marki Zetor. Jego uwagę przykuło to, że w traktorze nie było widać kierowcy.
– Kiedy ciągnik zbliżył się do stawu, mężczyzna zauważył w środku nieprzytomnego kierowcę. W pewnym momencie maszyna zjechała z drogi i osiadła na skarpie przed stawem – relacjonuje mł. asp. Ewa Rejn–Kozak, oficer prasowa KPP w Puławach.
Mężczyzna, który to wszystko widział natychmiast podjął próbę uratowania rolnika. Najpierw wyciągnął nieprzytomnego traktorzystę z maszyny rolniczej, a później rozpoczął resuscytacje krążeniowo-oddechowo.
Reanimację rolnika następnie podjęli ratownicy z karetki pogotowia. Niestety nie udało się uratować życia 49-letniego rolnika.
Do nieszczęśliwego wypadku, w wyniku którego zmarł 49-rolnik doszło w Trzciankach pod Puławami
Fot. KPP w Puławach