Kwidzyn: rolnikowi skradziono maszynę rolniczą
W niedzielę 8 grudnia 2019 roku oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie został poinformowany, że doszło do kradzieży kultywatora z jednego z gospodarstw rolnych miejscowości Orkusz w gminie Prabuty w woj. pomorskim.
Na miejsce przestępstwa zostali skierowani policjanci. Funkcjonariusze tuż za budynkiem gospodarczym, skąd został zabrany kultywator, natrafili na świeże ślady kół do ciągnika rolniczego. Trop prowadził wprost do ulicy. Mundurowi dokładnie obejrzeli najbliższą okolice i dzięki temu na asfaltowej drodze zauważyli ślad, który mogła zostawić maszyna rolnicza ciągnięta przez ciągnik.
Najwidoczniej złodziej przez swoją głupotę, roztargnienie lub usterkę techniczną nie był w stanie podnieść kultywatora, przez co zęby kultywatora zostawiały charakterystyczny ślad na asfalcie. Trop ciągnął się przez kilka kilometrów aż do jednej z dróg gruntowych, która z kolei prowadziła do innego gospodarstwa.
Policjanci w trakcie przeszukania posesji odnaleźli skradziony kultywator oraz zatrzymali młodego mężczyznę, który odpowiadał za to przestępstwo.
– Okazał się nim 29-letni mieszkaniec gminy Prabuty. Mężczyzna próbował jeszcze nieudolnie tłumaczyć, że kultywator kupił, ale nie potrafił wskazać od kogo. Mundurowi zabezpieczyli skradziony sprzęt rolniczy, a następnie oddali go właścicielowi – informuje sierż. sztab. Anna Filar, oficer prasowa KPP w Kwidzyniu.
W poniedziałek 9 grudnia 2019 roku 29-latek już usłyszy zarzut dokonania kradzieży maszyny rolniczej. Może za ten czyn zostać skazany nawet na 5 lat pozbawienia wolności.
- Zatrzymany 29-latek próbował przekonać policjantów, że nie ukradł maszyny rolniczej, tylko ją kupił (Fot. KPP w Kwidzyniu)
Paweł Mikos
Fot. pixabay