Stodoła zawaliła się na mężczyznę
We wtorek 20 czerwca przez Podlasie przechodziły gwałtowne burze z porywami wiatru dochodzącymi do 90 km/h. Około godziny 16 przez wieś Stare Chojny (powiat łomżyński, woj. podlaskie) przechodziła jednak z takich nawałnic.
Jak mówią świadkowie, towarzyszył jej silny wiatr. Jeden z podmuchów wichury doprowadził do przewrócenia się dwóch ścian stodoły. Niestety pod rumowiskiem znalazł się 74-letni właściciel budynku. Mimo pomocy sąsiadów nie udało się uratować życia mężczyzny. Przybyła dość szybko na miejsce ekipa ratowników medycznych stwierdziła zgon.
– 74-letni mężczyzna usiłował schować rower przed wichurą i niestety znalazł się pod tą ścianą – mówi Jacek Cholewicki z Prokuratury Okręgowej w Łomży.
Na 74-latka przewróciła się ściana stodoły. Fot. TVN24
Strażacy zapewniają także, że ruiny stodoły zostały przeszukane czy nie ma tam jeszcze innych osób.
Zła konstrukcja stodoły mogła przyczynić się do wypadku
Prokuratura nie wyklucza jak na razie żadnej hipotezy. Jednak prokurator obecny na miejscu wstępnie zgodził się z opinią Barbary Stalewskiej z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Łomży, która twierdzi, że stodoła najprawdopodobniej została zbudowana niezgodnie ze sztuką budowlaną.
pm, fot. TVN24