Bytów. Tajemnicza śmierć rolnika
Rankiem 15 listopada w jeziorze Jeleń (woj. pomorskie) w pobliżu posesji znaleziono ciało rolnika. To znany lokalny działacz, który jak podaje ibytow.pl, nie zawsze miał po drodze z miejscowymi urzędnikami oraz lokalnym biznesem.
Obok ciała rolnika, które wg źródła ibytow.pl było tylko w kalesonach i bez jednego buta, znajdował się samochód rolnika. Na ciele widoczne były ślady, mogące świadczyć o tym, że do śmierci mężczyzny przyczyniły się osoby trzecie.
W stodole na posesji rolnika policja miała znaleźć ślady krwi.
Prokuratura wyłącza się z postępowania
Początkowo sprawą miała zająć się prokuratura w Bytowie. Śledczy jednak złożyli do prokuratury okręgowej w Słupsku wniosek o wyłączenie się z postepowania, który to został pozytywnie rozpatrzony. Prokuratura nie ujawniła, dlaczego Prokuratura Rejonowa w Bytowie złożyła wniosek o wyłączenie się ze sprawy.
Brak narzędzia zbrodni i przesłuchania
Zagadkowa śmierć rolnika budzi spore poruszenie w lokalnej społeczności. Policjanci mają nie dysponować narzędziem zbrodni. Nawet nie ujawniają, czy faktycznie było to morderstwo. Przesłuchania w sprawie trwają.
W początkowej fazie postepowania do sprawy zatrzymano cztery osoby. To bliscy rolnika, którego ciało znaleziono w jeziorze. Jednak po przesłuchaniu wszystkie te osoby zostały zwolnione do miejsca zamieszkania.
Michał Czubak
fot. Policja