StoryEditorWiadomości rolnicze

Tarcza antyinflacyjna przedłużona na wybrane produkty. Co z nawozami i paliwem?

29.11.2022., 15:11h
- Zerowa stawka VAT na żywność będzie obowiązywała przynajmniej do połowy 2023 roku - zapowiedział dziś premier Mateusz Morawiecki. A co z nawozami, środkami ochrony roślin i paliwem?

Morawiecki: zerowy VAT na żywność zostaje przedłużony

Premier Mateusz Morawiecki poinformował dziś, że rząd przedłuża zerowy VAT na żywność do połowy 2023 roku.

- Od początku opracowywaliśmy działania mające na celu zmniejszenie skutków inflacji. Parasolem ochronnym był przede wszystkim zerowy VAT na żywność. Kontynuujemy tę tarczę, w takim kształcie, jak do tej pory, przynajmniej przez pierwsze półrocze 2023 roku – wyjaśnił dziś po posiedzeniu Rady Ministrów  premier Mateusz Morawiecki.

Zaznaczył, że zdaniem ekspertów od środka II kw. przyszłego roku inflacja ma szansę być w mocnym trendzie spadającym.

Zerowy VAT na żywność. Jakie produkty będą tańsze?

Zerowa stawka VAT dotyczy podstawowych produktów, które wcześniej objęte były 5 proc. podatkiem. Wśród nich znajdują się: 

  • mięso
  • ryby
  • nabiał
  • olej
  • mąka
  • mleko
  • warzywa i owoce
  • produkty dla niemowląt

- Jeszcze w tym tygodniu ukaże się rozporządzenie ministra finansów wprowadzające zerową stawkę VAT na żywność na ten dłuższy okres - powiedziała Magdalena Rzeczkowska, minister finansów.

Utrzymanie 0 proc. VAT-u na żywność będzie kosztowało budżet państwa ok. 8 mld zł.

Zerowa stawka VAT na żywność została wprowadzona w lutym 2022 roku. Obniżono także VAT na nawozy, środki ochrony roślin oraz na energię elektryczną, cieplną i paliwa. Pierwotnie, obniżka miała trwać do 31 lipca 2022 r. Następnie została wydłużona do końca 2022 roku.

Wraca VAT na paliwo rolnicze i nawozy. Ile rolnicy za nie zapłacą od 2023 roku?

Niestety, w 2023 roku nie uda się utrzymać obniżonej stawki VAT na nawozy, środki ochrony roślin i paliwo, czyli niezbędne środki do produkcji rolniczej. Sprzeciwia się temu Komisja Europejska. Przywrócenie podatku VAT od 1 stycznia 2023 r. na te towary doprowadzi więc do znaczącego wzrostu ich cen.

I tak przykładowo, aktualna cena hurtowa oleju napędowego podawana przez PKN Orlen wynosi 6,53 zł netto za 1 litr. Przy obecnej stawce VAT wynoszącej 8% cena brutto 1 litra wynosi więc w hurcie 7,05 zł. Natomiast gdyby wróciła stawka VAT wynosząca 23%, to wówczas cena brutto wyniesie 8,03 zł, a więc niemal złotówkę więcej.

Z kolei w przypadku nawozów sztucznych to według aktualnie obowiązującego w firmie Agrochem Puławy - autoryzowanego dystrybutora nawozów Grupy Azoty – cennika, przykładowo saletra amonowa (34,4%N) kosztuje 3600 zł netto za tonę przy zerowej stawce VAT. Po wprowadzeniu VAT wy wysokości 8% cena ta wzrośnie o 288 zł i wyniesie 3888 zł brutto.

Podwyżki te odczują zwłaszcza mniejsi rolnicy, którzy nie są płatnikami VAT.

Rząd chce dopłacać producentom do nawozów

Rząd twierdzi jednak, że ma już pomysł na wprowadzenie innego mechanizmu, który obniży ceny nawozów. Ma to być wsparcie dla producentów nawozów. Szacuje się, że program ten będzie kosztował polski budżet ok. 1-2 mld zł. 

Na razie resort rolnictwa i ministerstwo aktywów państwowych uruchomiły pilotażowo sprzedaż nawozów przez Krajową Grupę Spożywczą. W ten sposób chcą się chyba przygotować się do wcielenia w życie pomysłu KE, by dokonywać hurtowych zakupów nawozów poprzez państwowe instytucje i odsprzedawać je rolnikom w niższych cenach.

Ale pomysł uruchomienia państwowej dystrybucji słabo się sprowadza, bo w punktach sprzedaży albo nie ma nawozów albo są dostępne tylko dla plantatorów buraków (punkty działają na terenach cukrowni). Poza tym w grę wchodzi głównie sprzedaż ilości całosamochodowych (czyli ok. 24 ton).

oprac. ksz, jcz, fot. Sierszeńska

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
23. listopad 2024 16:15