– W latach 2015 i w 2016 wydaliśmy ponad 1,5 miliarda euro na wsparcie kryzysowe rolników, którzy wymagali pomocy, jak chociażby producenci mleka – mówił Phil Hogan, unijny komisarz ds. rolnictwa podczas posiedzenia Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi w Parlamencie Europejskim. – Jednak nie możemy wydawać pieniędzy w taki sposób, ponieważ jest to tylko krótkoterminowe rozwiązanie problemów rolnictwa.
Drastyczne cięcie unijni urzędnicy zafundowali sektorowi mleczarskiemu. W 2016 r. budżet na tę gałąź rolnictwa wynosił 567 mln euro. Teraz ma to być tylko 119 mln euro, czyli niemal 5-krotnie mniej!
Od lat, mimo spadków światowych cen produktów mleczarskich, Komisja Europejska nie zgadzała się na refundacje eksportowe. Jak na razie nic nie wskazuje, aby w tym roku miało się to zmienić. Za to w miarę stabilne są dopłaty do przechowywania masła i tłuszczu mlecznego.
Jeszcze w 2015 r. były niewielkie i wyniosły 2,68 mln euro, by w 2016 r. wynieść już 15 mln euro. W tegorocznym budżecie zarezerwowano na ten cel 12 mln euro. Nieznacznie zmniejszą się też dopłaty do mleka w proszku – z 17 mln euro w 2016 r. do 14 mln euro w 2017 r.
Bez zmian pozostał fundusz na unijny program „Mleko w szkole”, na który UE planuje wydać 75 mln euro. pm
