Na początku lipca z jednej wsi pod Pasłękiem (powiat elbląski, woj. warmińsko-mazurskie) skradziono ciągnik – Ursus C-360. Gospodarz bardzo szybko zorientował się, że ktoś ukradł jego traktor i powiadomił miejscową policję. Funkcjonariusze tuż po zgłoszeniu zaczęli sprawdzać prawdopodobne trasy, którymi mógłby poruszać się złodziej.
Szybko udało się odszukać skradziony traktor
51-latek nie potrafił mundurowym wytłumaczyć dlaczego dokonał kradzieży „sześćdziesiątki”. Prawdopodobnie ta trudność mogła wiązać się ze spożytym przez złodzieja alkoholem. Badanie na zawartość alkoholu wykazało u niego niemal 1,8 promila alkoholu w organizmie.
Dodatkowo pijany złodziej ciągnika miał sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów
51-latkowi zostaną postawione 3 zarzuty: kradzieży, kierowania w stanie nietrzeźwości oraz złamania zakazu sądowego. Może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Natomiast skradziony Ursus C-360 o wartości około 10 tysięcy złotych wrócił do właściciela.
pm