Zdaniem UOKiK Biedronka uzyskuje rabaty od rolników w nieuczciwy sposób
W środę 25 września 2019 roku Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował, że postanowił postawić zarzut nieuczciwego wykorzystywania przewagi kontraktowe spółce Jeronimo Martins Polska, właścicielowi sieci Biedronka. Jest to efekt kontroli prowadzonej przez UOKiK od czerwca 2019 roku w sieci Biedronka i analizie zgormadzonych przez Urząd dokumentów.
UOKiK uważa, że Biedronka uzyskuje od dostawców produktów rolno-spożywczych, zwłaszcza owoców i warzyw, różne rabaty na zakupiony od nich towar. Część z tych upustów zdaniem Urzędu może być po prostu nieuczciwa.
Biedronka uzyskuje rabat procentowy od rolników od wartości sprzedaży danego produktu
Sieć Biedronka uzyskiwała dwa rodzaje upustów od dostawców owoców i warzyw. Pierwszy z nich to rabat procentowy określony w umowie kontraktowej z dostawcą produktów rolno-spożywczych. Biedronka może go wprowadzić po przekroczeniu ustalonej wcześniej wartości sprzedaży danego produktu w Biedronce. Do tej praktyki Urząd nie miał zastrzeżeń, ponieważ rolnicy czy firmy dostarczające produkty spożywcze wiedziały wcześniej jakie są warunki.
Biedronka ma wymuszać rabat za owoce i warzywa już po zrealizowaniu dostaw
UOKiK uważa jednak, że drugi z rodzajów upustów może naruszać standardy
Biedronka wymusza na dostawcach udzielanie sieci jeszcze jednego rabatu. Jednak dostawcy Biedronki nie znają jego wysokości i są o nim informowani dopiero na koniec miesiąca, już po zrealizowaniu dostaw. Jeśli dostawca odmówi sieci udzielenia narzucanego rabatu, wówczas Jeronimo Martins Polska grozi dostawcy zastosowaniem kar umownych.
Działania Biedronki powodują, że rolnicy nie wiedzą ile zarobią na dostawie swoich produktów do sieci
- Naszym zdaniem praktyka właściciela sklepów Biedronka może stanowić naruszenie dobrych obyczajów i wykorzystywanie słabszej strony umowy. Jeronimo Martins Polska ma silniejszą pozycję negocjacyjną i podejrzewamy, że wykorzystuje ją w nieuczciwy sposób – powiedział Marek Niechciał, prezes UOKiK.
Podkreśla on, że działanie właściciela Biedronki powodują że dostawcy produktów rolno-spożywczych nie wiedzą czy będą musieli udzileać dodatkowego rabatu czy nie. A jeśli tak, to jak on będzie duży. Przez to rolnik czy inny dostawca produktów spożywczych zawierając umowę z Biedronką nie wie, ile będzie mógł zarobić.
– Trzeba pamiętać, że wymuszanie rabatów przez sieć handlową może powodować przerzucanie presji cenowej na producentów rolnych – dodaje Marek Niechciał.
- 1,5 mld zł taka kara grozi sieci Biedronka za nieuczciwe wykorzystywanie przewagi kontraktowej w relacjach z rolnikami, zwłaszcza tymi sprzedającymi owoce i warzywa
Biedronka deklaruje współpracę z UOKiK
Jeronimo Martins Polska, właściciel sieci sklepów Biedronka zadeklarował, że będzie w pełni współpracować z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów, aby jak najszybciej wyjaśnić wątpliwości OUOKiK-u. Spółka podkreśliła, że nie zamierza komentować komunikatu urzędu i zapewnia, że zawsze przestrzega przepisów polskiego prawa.
Paweł Mikos