Ryszard Matkowski został p.o. prezesa Ursusa
Rada Nadzorcza Ursusa, polskiego producenta ciągników i maszyn rolniczych, który od roku jest w restrukturyzacji dokonała zmian w zarządzie. Było to konieczne po tym, jak 31 października 2019 roku z funkcji prezesa odszedł Arkadiusz Miętkiewicz.
Teraz do zarządu na stanowisko wiceprezesa Ursusa został powołany dr Ryszard Matkowski. Będzie on również sprawował funkcję obowiązki (p.o.) prezesa Ursusa do czasu powołania nowego szefa.
Ursus z nowym prezesem związanym z deweloperem JW Construction
Ryszard Matkowski posiada tytuł doktora nauk ekonomicznych z zakresu Zarządzanie Procesami Społeczno-Ekonomicznymi. Ukończył Uniwersytet Warszawski na Wydziale Nauk Ekonomiczne na specjalności Cybernetyka Ekonomiczna i Informatyka. Ukończył również studia podyplomowe w zakresie finansów i bankowości na Wyższej Szkole Ubezpieczeń i Bankowości w Warszawie.
Karierę zawodową rozpoczynał w 1981 roku Oddziale Wojewódzkim Narodowego Banku Polskiego w Przemyślu. Zarządzał także spółką Agro-Universal, Swarzędzkimi Fabrykami Mebli czy PTSB Transbud – Przemyśl.
Od 1999 do 2006 roku był adiunktem i kierownikiem Studium Podyplomowego „Doradca w Inwestycjach Rzeczowych” w Szkole Głównej Handlowej.
Od 2003 do 20017 był prezesem i prezydentem JW Construction Holding, jednego z najbardziej znanych deweloperów z Warszawy. Obecnie zasiada w Radzie Nadzorczej tej spółki.
Jest również prezesem spółki Rich Management & Consulting oraz doradcą w zakresie finansów i zarządzania różnych podmiotów gospodarczych.
Kto obecnie znajduje się w zarządzie Ursusa?
Po zmianach dokonanych przez Radę Nadzorczą w Ursusie zarząd spółki produkującej ciągniki i maszyny rolnicze składa się z 3 osób:
- Ryszard Matkowski – wiceprezes i p.o. prezesa,
- Jan Wielgus – wiceprezes,
- Paweł Dadej – członek zarządu.
Ursus chce sprzedać dwie fabryki za 26 mln złotych
Nowy wiceprezes i p.o. prezesa w jednej osobie będzie mieć trudną misję do wypełnienia. Musi ratować Ursusa, któremu trwająca od roku restrukturyzacja jak na razie za bardzo nie pomogła.
Za 2018 rok miał 140 mln złotych strat, a za pierwsze półrocze tego roku strata wyniosła ponda 21 mln złotych.
Władze Ursusa widzą wyjście z sytuacji przez sprzedaż dwóch zakładów, w których są produkowane maszyny rolnicze. Na takie rozwiązanie zgodę udzieliło także Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy spółki Ursus na posiedzeniu z 4 listopada 2019 roku.
Na sprzedaż mają być wystawione fabryki Opalenicy (woj. wielkopolskie) i Dobrym Mieście (woj. warmińsko-mazurskie).
Ursus za fabrykę w Opalenicy chce co najmniej 5,8 mln złotych. Zakupem tego zakładu jest zainteresowany holenderski producent maszyn rolniczych Trioliet, który już podpisał list intencyjny z polskim producentem ciągników.
Natomiast cena jaką chce uzyskać Ursusa za fabrykę w Dobrym Mieście pod Olsztynem wynosi 20 mln złotych. Tą dywizją był zainteresowany Alamo Group z amerykańskim kapitałem, ale pod koniec października wycofał się z transakcji.
Więcej na ten temat w artykule:
Legendarny Ursus ratuje się sprzedażą 2 fabryk maszyn rolniczych
Paweł Mikos
