Policjanci z Kartuz przedstawiają szczegóły zdarzenia (a raczej zdarzeń)
W niedzielę 4 sierpnia, po godzinie 16.00 dyżurny kartuskiej komendy dostał zgłoszenie, że pijany kierowca ciągnika uderzył w samochód na drodze w Gołubiu, a kiedy próbował uciekać został ujęty przez kierującego samochodem osobowym. Na miejsce dyżurny skierował policjantów z kartuskiej drogówki, którzy pracowali nieopodal - w Stężycy. Mundurowi szybko zatrzymali kierowcę Ursusa.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu, kierujący ciągnikiem Ursus 42-letni mieszkaniec gminy Stężyca wyjeżdżając z ul. Przy Lesie na ul. Sambora w Gołubiu zjechał na lewy pas i uderzył w kierującego Seatem, następnie zatrzymał się i cofając ciągnikiem po raz kolejny uderzył w osobówkę. Jak ustalili policjanci kierowca ciągnika po zderzeniu z samochodem wypadł z niego, a następnie kiedy próbował uciekać został ujęty przez innego kierującego samochodem.
Mężczyzna popełnił szereg przestępstw
Po badaniu policyjnym alkomatem okazało się, że mężczyzna jest pijany, urządzenie wykazało ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Po sprawdzeniu mieszkańca pow. kartuskiego w policyjnej bazie danych okazało się, że posiada on 10-letni sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. A tego samego dnia właściciel ciągnika rolniczego którym kierował 42-latek zgłosił jego kradzież.
Kierowca pojazdu został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Mężczyzna po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty prokuratorskie. Teraz jego dalszym losem zajmie się sąd.
oprac. Oskar Miroszka
zdjęcie KPP Kartuzy