W jaki sposób można obniżyć koszty prowadzenia gospodarstwa?

Koszty prowadzenia gospodarstwa można obniżyć

– Co tydzień przygotowujemy raporty z różnych sektorów rolnictwa i w ten sposób chcemy naszym klientom dostarczać wiedzę potrzebną do prowadzenia gospodarstwa. I właśnie z tego samego powodu organizujemy po raz trzeci Agro Akademię, aby specjaliści z różnych dziedzin mogli przekazać rolnikom jak najwięcej użytecznej wiedzy – powiedział Adam Wąsiewicz z Banku BGŻ BNP Paribas.

Rolnicy podczas Agro Akademii mogli usłyszeć wiele podpowiedzi na temat m.in. obniżenia kosztów prowadzenia gospodarstwa.

– Niestety o tym, po ile rolnik sprzeda pszenicę czy rzepak w Legnicy czy gdziekolwiek indziej, nie decyduje nikt stąd. O tym decyduje rynek międzynarodowy. Ale za to mamy ogromny wpływ na koszty i ich obniżenie – przekonywał Mariusz Tatka z poznańskiego oddziału Centrum Doradztwa Rolniczego (CDR) w Brwinowie.

Według niego jednym ze sposobów jest odpowiednie gospodarowanie nawożeniem. Podał tu przykład rolnika z Mazowsza, który mimo dużych inwestycji nie miał zbyt wysokich plonów.

– Rolnik ten dawkował zdecydowanie za dużo nawozów mineralnych, a niestety nie przeprowadził żadnych badań gleby – mówił Mariusz Tatka. Jego zdaniem przeprowadzenie analizy gleby pozwoli znacznie lepiej aplikować tylko odpowiednie dawki nawozów i tym samym obniżyć koszty nawożenia.

Odpowiednia agrotechnika to oszczędność

Ekspert z Centrum Doradztwa Rolniczego w Brwinowie przekonywał, że dla niektórych gospodarstw, zwłaszcza tych z dużym areałem, znaczną redukcję kosztów może przynieść stosowanie uprawy pasowej.

– Ale warto pamiętać, że to nie jest propozycja dla wszystkich gospodarstw. Bo trzeba sobie zdawać sprawę, że chociażby maszyny do uprawy pasowej nie są tanie. Nie będzie miała też zastosowania do wszystkich upraw, ale np. do rzepaku, pszenicy czy niektórych zbóż – zastrzegał Mariusz Tatka.

• W Krotoszycach odbyło się pierwsze spotkanie tegorocznej Agro Akademii organizowanej przez Bank BGŻ BNP Paribas

Jednak jeśli ktoś zdecydowałby się wprowadzić uprawę pasową w swoim gospodarstwie, wówczas może obniżyć część kosztów. Według eksperta w jednym z gospodarstw, które dokładnie przeanalizował, czas na uprawę pasową plantacji kukurydzy to około 2 godziny, a nie 10 czy 12 godzin, jak w przypadku tradycyjnej metody. I zamiast 86 litrów ON na 1 ha zużyto do uprawy około 50 litrów oleju napędowego. Jednak było to w gospodarstwie o areale 500 ha, w przypadku małych gospodarstw nie byłoby takich oszczędności.

– Zdecydowanie inaczej gleba funkcjonuje w przypadku uprawy pasowej. Metoda ta dobrze się sprawdza przy latach suchych, ponieważ gleba traci mniej wody. Należy pamiętać, że w 2 i 3 roku uprawy spadają plony. Dopiero później zaczynają się poprawiać. I są one na poziomie podobnym co w tradycyjnej uprawie – dodawał Mariusz Tatka.

Przemyślane inwestycje również pozwolą zaoszczędzić

Według Mariusza Tatki rolnicy w poszukiwaniu oszczędności powinni przemyśleć także niektóre z planowanych inwestycji w maszyny.

– Należy zastanowić się, które maszyny są niezbędne w gospodarstwie, a jakie można zastąpić usługami. Jednym z pomysłów jest korzystanie z usług zewnętrznego kombajnisty – podał ekspert CDR. – Ale często jest tak, że usługi kombajnem są oferowane dopiero po tym, jak ten rolnik co ma kombajn wymłóci u siebie. A do tego czasu, może popsuć się pogoda i zboże czeka na pniu – ripostował jeden z rolników.

Mariusz Tatka zachęcał rolników, żeby przemyśleli ewentualny zakup gruntów. Podał przy tym, jak zmieniły się średnie ceny ziemi na przestrzeni kilkunastu lat. Jeszcze w 2005 roku cena za 1 ha gruntów ornych wynosiła 8,5 tys. zł, a obecnie jest to ponad 40 tys. zł.

– Ale ważna jest też opłacalność. W 2005 roku przeciętna cena 1 ha gruntów ornych w obrocie prywatnym w przeliczeniu na kwintal żyta wynosiła 237 dt, obecnie jest to ponad 660 dt. Jeszcze gorzej to wygląda w przeliczeniu na dt żywca wieprzowego – podkreślał ekspert. – Niestety czasem bywa tak, że zakup ziemi nie tylko nie pomaga rozwijać gospodarstwa, ale przez jej wysoką cenę tak naprawdę pogrąża gospodarstwo – przestrzegał Mariusz Tatka.

Podczas spotkania Agro Akademii rolnicy mogli dowiedzieć się także o aspektach rolnictwa zrównoważonego z uwzględnieniem agrotroniki, poprawnego zawierania obowiązkowych umów kontraktowych oraz w jaki sposób można rozmawiać z urzędnikami, aby szybko załatwić swoją sprawę. Ważną częścią spotkania była także informacja na temat wypełniania wniosków o dopłaty przez Internet.

Harmonogram pozostałych spotkań Agro Akademii

świętokrzyskie	27 lutego, Dwór Dwikozy, ul. Spółdzielcza 12
kujawsko-pomorskie	7 marca, Pałac Romantyczny w Turznie, ul. Toruńska 1
podlaskie	8 marca, Zamek w Tykocinie, ul. Puchalskiego 3
wielkopolskie	13 marca, Hotel Remes, Opalenica, ul. Parkowa 48