Każda partia powinna stosować zasadę "nie ma miejsca dla świętych krów"
Jedno jest pewne, nie ma kryształowych polityków. W każdej partii może wybuchnąć afera, bo jakaś czarna owca albo wręcz stado czarnych owiec potraktowało zawód polityka, który polega na służbie dla dobra Polski, jako drogę do zdobycia wielkich pieniędzy.
Dziękowaliśmy rolnikom i mieszkańcom polskiej wsi za dobrą frekwencję w ostatnich wyborach parlamentarnych.
Ale naszym zdaniem, waga wiejskiego głosu w przyszłorocznych wyborach prezydenckich będzie jeszcze większa.
Kto ma największe szansę wygrać wybory prezydenckie w 2020 roku?
Obecnie największą szansę wygrania tych wyborów ma obecny prezydent Andrzej Duda. Jednak i jego poprzednik – prezydent Bronisław Komorowski – na kilka miesięcy przed wyborami był murowanym kandydatem, któremu nikt nie mógł zagrozić! Według nas, to nie Donald Tusk ani Małgorzata Kidawa-Błońska mają największe szanse pokonania obecnego prezydenta.
Naszym zdaniem, najmocniejszym kandydatem obecnej opozycji jest lider Polskiego Stronnictwa Ludowego: prezes Władysław Kosiniak-Kamysz. Bowiem to Kosiniak-Kamysz ma największą szansę na odebranie części wiejskich głosów prezydentowi Dudzie.
Naszym zdaniem, taka zgoda jest mało prawdopodobna. I ten fakt bardzo sprzyja obecnemu Prezydentowi RP.
Krzysztof Wróblewski
Paweł Kuroczycki
redaktorzy naczelni "Tygodnika Poradnika Rolniczego"
Foto: Kancelaria Prezydenta RP