Taką propozycję oba państwa chcą złożyć na początku marca podczas spotkania ministrów rolnictwa krajów UE. Inicjatywa ta jest związana z ostatnimi badaniami, jakie przeprowadzono na Słowacji. Przebadano produkty mleczne, mięso, ryby, produkty czekoladowe, pieczywo, napoje, kawę, przyprawy, mieszanki przypraw i herbaty. Oceniano kolor, konsystencję, zapach, smak i ogólny wygląd. Analiza dotyczyła także informacji zawartych na etykietach.
Jak dodaje słowacka minister, za niepoważne uważa argumenty korporacji, że konsumenci preferują różne smaki w poszczególnych państwach. – Słowacki konsument z pewnością nie chce sztucznych substancji słodzących i barwników, większej ilości konserwantów lub mniejszej porcji mięsa niż austriacki – wyjaśnia Gabriela Matečná.
Koncerny przeważnie zaniżały ilość mięsa, a w to miejsce dodawały więcej tłuszczu czy używały większej ilości konserwantów, słodzików lub sztucznych barwników.
Rządy Węgier i Słowacji chcą, aby KE dokładnie zbadała tę sprawę, zwłaszcza że podobne badania porównawcze chcą przeprowadzić Czesi. Jeszcze w marcu odpowiedni apel zostanie wystosowany do Komisji podczas spotkania ministrów rolnictwa krajów UE. pm