Wielkopolska: W Dęborzógrze wilk na polowanie wybrał się do samej wsi. Zwierzę upolowało młodego daniela tuż obok zabudowań
Zaobserwowana sytuacja, w której wilk w samym środku wsi, nieopodal budynków mieszkalnych oraz infrastruktury miejskiej upolował swoją ofiarę, miała miejsce w nocy. Jeden z mieszkańców wsi zauważył przepłoszone stado danieli i jeleni, a chwilę później ujrzał ofiarę i łowcę. Na drodze we wsi Dębogóra (pow. czarnkowsko-trzcianecki), tuż obok przystanku autobusowego i zabudowań zauważył tę scenę.Dzika zwierzyna w miastach i wsiach powoli staje się normalnością
Wilk na polowaniu we wsi może zaskakiwać, ale nie powinno to nikogo dziwić. Natura śmielej poczyna sobie w terenach zurbanizowanych, które stanowią domenę człowieka. Naturalnie ma to związek z obostrzeniami wprowadzonymi przez radę ministrów, które wynikają z pandemii koronawirusem. Wprawdzie nie ma już zakazu przemieszczania się, ale te kilka tygodni, w trakcie których zakaz obowiązywał, pozwoliło dzikiej przyrodzie wejść na tereny wcześniej niedostępne lub mało uczęszczane przez zwierzynę.Wilki znajdują pod ochorną
Eksperci radzą, by w sytuacjach napotkania wilka zejść mu z drogi. Zwierze to znajduje się pod ochroną i pod żadnym pozorem nie wolno go zabijać. Właśnie taki jeden przypadek uśmiercenia wilka, przedstawiciela gatunku chronionego, bada Prokuratura Rejonowa w Hajnówce (woj. podlaskie). Martwego wilka na polu we wsi Przybudki w gminie Narewka pod koniec kwietnia znalazł rolnik. Zwierzę miało ranę postrzałową.Michał Czubak
fot. Pixabay