Wywołał ją amerykański przemysł mięsny związany z wołowiną. Europejskie Stowarzyszenie Producentów Motocykli alarmuje, iż Amerykanie chcą od marca tego roku wprowadzić dodatkowe cła w wysokości do 100% na import do USA unijnych motocykli o pojemności od 51 cm³ do 500 cm³. Jest to wynik petycji, której autorem jest amerykański sektor wołowiny.
Handel mięsem wołowym zawierającym hormony jest kwestią sporu między Waszyngtonem a Brukselą już od dawna. Zakaz wwozu do Unii amerykańskiej wołowiny z hormonami obowiązuje już od 1988 r. Stany odpowiedziały na niego ograniczeniami taryf celnych na unijne produkty, w tym np. francuski ser Roquefort. W 2009 r. Unia zezwoliła na eksport zza Atlantyku 45 tys. t wołowiny pozbawionej hormonów. Jednakże Amerykanie twierdzą, iż kontyngent ten nie jest wykorzystywany i nie rekompensuje strat branży spowodowanych zakazem importu.
Warto podkreślić, iż w ramach sporu o zakaz importu wołowiny, USA uzyskały zgodę̨ organu DSB (organ rozstrzygania sporów) na stosowanie ceł kompensacyjnych na produkty importowane z UE. Amerykanie przygotowali już listę 80 produktów, na które planują nałożyć te cła, motocykle są jednym z nich. Na liście znajdują się głównie unijne produkty rolne i żywność. ms