Strzelin. Ostrzelany ciągnik rolniczy
27 października do policjantów zgłosił się mężczyzna, który oświadczył mundurowym, że ktoś ostrzelał jego ciągnik rolniczy. Było to w Mikoszowie (woj. dolnośląskie). Rolnik oszacował swoje szkody i jak się okazało, nie był pierwszym, który zgłosił się na policję z informacją o ostrzelaniu pojazdu.
23-letni „snajper” z wiatrówką
Tego samego dnia policjanci zostali powiadomieni o ostrzelaniu zaparkowanego auta w Strzelinie, o uszkodzeniach w autobusie w Biedrzychowie, a później o zniszczeniach wiaty autobusowej w Mikoszowie. Strzelec, jak widać, poruszał się po powiecie strzeleckim i strzelał z wiatrówki, do czego tylko chciał.
W trakcie prowadzonych śledztw ujawniono, że wszystkie te wydarzenia były przeprowadzane w ten sam sposób, z użyciem wiatrówki, i że sprawca poruszał się pojazdem między miejscami przestępstw. Dzięki skrupulatnym działaniom śledczych udało się zidentyfikować podejrzanego, który został zatrzymany przez policję 2 listopada.
Jaka kara grozi „snajperowi”?
Mężczyzna ten przyznał się do popełnienia czynów, jednak nie potrafił uzasadnić swojego nieodpowiedzialnego zachowania. Ponadto w trakcie dochodzenia zabezpieczono wiatrówkę z wymiennymi zasobnikami na dwutlenek węgla. Teraz podejrzany zostanie postawiony przed sądem, a grozi mu kara pozbawienia wolności do pięciu lat.
Michał Czubak
fot. KPP Strzelin