Wysypał kukurydzę na peron
Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Policję poinformował pracownik firmy, która zajmowała się układaniem plandek na wagony z kukurydzą. Mężczyzna zauważył sprawcę, który na jego widok zaczął uciekać. Coś jednak zgubił i tak policja trafiła do jego domu.
Kluczowym elementem w namierzeniu sprawcy okazał się zgubiony na miejscu zdarzenia telefon komórkowy. Pracownik firmy, reagując na hałas dochodzący z przodu składu wagonów, natychmiast udał się w tamtym kierunku. Tam zastał otwarte drzwi dwóch wagonów, z których wylewała się kukurydza. Jednak to znalezisko telefonu komórkowego okazało się kluczową wskazówką dla policji.
Szkody wynoszące ponad 10 tys. zł
Policjanci przyjęli zawiadomienie o przestępstwie i oszacowaniu szkód, które pokrzywdzony, czyli pracownik firmy, oszacował na ponad 10 tysięcy złotych. Kolejnym krokiem było dotarcie do właściciela zgubionego telefonu. Dzięki numerowi zabezpieczonego na miejscu, funkcjonariusze z wydziału kryminalnego zidentyfikowali 25-letniego mieszkańca Jarosławia.
Mężczyzna został zatrzymany i postawiono mu zarzuty uszkodzenia mienia
Za to przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Cała sytuacja skłania do refleksji nad konsekwencjami takiego działania, zwłaszcza w kontekście bezpieczeństwa na stacji kolejowej oraz strat finansowych, jakie poniósł pokrzywdzony.
Michał Czubak
fot. Policja Podkarpacie