Łomża. Sprzedawał fikcyjne maszyny rolnicze
Mężczyzna, działając pod pozorem rzekomego handlu, nakłaniał potencjalnych klientów do wpłacenia zaliczki na konto sprzedawcy. Jednak po dokonaniu transakcji, kontakt z nim urywał się, a ofiary traciły swoje pieniądze.
Sprawę przerwali łomżyńscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej. Na ich podstawie ustalono, że 30-latek działał na terenie całego kraju, oszukując ludzi z różnych regionów Polski. Jeden z mieszkańców powiatu, który padł ofiarą oszusta, zgłosił sprawę do miejscowej komendy, co skierowało uwagę śledczych na rozprzestrzeniający się proceder.
30-letni oszust rozwinął „interes”
Po intensywnych działaniach śledczych i zebraniu dostatecznych dowodów łomżyńscy policjanci dokonali zatrzymania podejrzanego w jego miejscu zamieszkania. Podczas przeszukania zabezpieczono telefony komórkowe, karty SIM oraz aż 18 kart bankomatowych. Dodatkowo ustalono, że 30-latek posługiwał się 14 rachunkami bankowymi, co dodatkowo utrudniało śledztwo.
Wartość oszustwa to wstępnie ponad 100 tys. zł
Obecnie oszacowano, że wartość strat wynosi blisko 110 tysięcy złotych, jednak nie można wykluczyć, że liczba oszukanych może być znacznie większa. Oszustwa dotknęły osoby z całego kraju, co sprawia, że sprawa ma charakter rozwojowy, a śledczy nie wykluczają możliwości rozszerzenia zarzutów.
Jest areszt dla oszusta, który żerował na rolnikach
Mężczyzna usłyszał już 8 zarzutów oszustwa, a sąd podjął decyzję o umieszczeniu go w areszcie na 3 miesiące. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. Śledczy nadal intensywnie pracują nad sprawą, starając się dotrzeć do wszystkich poszkodowanych i zgromadzić kompleksowe dowody potrzebne do postawienia dalszych zarzutów.
Michał Czubak
fot. KPP Łomża