Opatów. Siano okazało się kiepską kryjówką dla poszukiwanego
Funkcjonariusze z miejscowej jednostki policji w Opatowie (woj. świętokrzyskie) otrzymali informacje sugerujące, że 43-letni mieszkaniec gminy Baćkowice, poszukiwany za unikanie płacenia alimentów, może ukrywać się w swoim miejscu zamieszkania. Na miejsce wysłano patrol policji, który sprawdził miejsce zamieszkania. Tam go jednak nie zastano. Policjanci zdecydowali się sprawdzić inne budynki na posesji poszukiwanego. Mężczyznę znaleziono... zagrzebanego w stercie siana.
Z siana prosto trafił za kraty
43-latek myślał, że policjanci tylko na oko ocenią wnętrze stodoły. Mylił się. Mundurowi zdecydowali się przerzucać siano i tak trafili na poszukiwanego.
- Po odrzuceniu jednej warstwy ich oczom ukazał się widok przykrytego kołdrą mężczyzny. Po sprawdzeniu okazało się, że to właśnie poszukiwany 43 – latek. Mężczyzna został zatrzymany. Teraz zamiast na sianie, przez najbliższe 5 miesięcy będzie spał na więziennej pryczy - podaje asp. Katarzyna Czesna - Wójcik z policji w Opatkowie.
Michał Czubak
fot. KPP Opatów