Bartoszyce. Wypadek na polu kukurydzy
Według wstępnych ustaleń policji, starszy mężczyzna, będący pod wpływem alkoholu, udał się na pole kukurydzy w trakcie koszenia upraw. Poszedł tam po kolby kukurydzy, jednak nie zauważył pracującego kombajnu. Kierowca maszyny, poinformował, że nie dostrzegł nikogo na polu przed momentem kontaktu z przystawką do ścinania kukurydzy.
Po zatrzymaniu kombajnu okazało się, że 68-latek odniósł ciężkie obrażenia. Natychmiast udzielono mu pierwszej pomocy, zatamowano krwotok, a następnie wezwano służby ratunkowe. Poszkodowany został przetransportowany do szpitala w Bartoszycach, gdzie trafił pod opiekę lekarzy.
Policja wyjaśnia wszelkie okoliczności
W celu pełnego wyjaśnienia okoliczności wypadku, policjanci przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia, a sam kombajn został poddany szczegółowym oględzinom przez biegłego. W trakcie tych działań ustalono, że kombajnista był trzeźwy.
Policja poinformowała, że pobrano krew od poszkodowanego celem przeprowadzenia badań laboratoryjnych mających potwierdzić, że był pod wpływem alkoholu. Dochodzenie w tej sprawie ma na celu ustalenie wszystkich szczegółów i okoliczności tego tragicznego wypadku. Policja apeluje jednocześnie o rozwagę i ostrożność na polach upraw, szczególnie podczas żniw, a także zwraca uwagę na konieczność przestrzegania zasad bezpieczeństwa, które mają chronić życie i zdrowie wszystkich uczestników prac rolniczych.
Michał Czubak
fot. ilustrujące