Łowicz. W Zdunach byk uciekł z gospodarstwa
Zdarzenie miało miejsce 27 stycznia w Zdunach koło Łowicza. Półtonowy byk, który wcześniej uciekł z gospodarstwa, przemieszczał się polem w pobliżu drogi krajowej 92 oraz torów kolejowych. Zwierze stanowiło niebezpieczeństwo dla kierujących pojazdami, którzy poruszali się po drodze. Byk był agresywny.
Policjant użył środka przymusu bezpośredniego
Służby wezwane na miejsce próbowały zagonić zwierzę w bezpieczne miejsce, z dala od drogi i torów kolejowych. Byk jednak nie chciał współpracować. Miał inne plany. Zwierzę zaczęło atakować. W związku z tą sytuacją interweniujący na miejscu policjant zdecydował się sięgnąć po rozwiązanie, które rzadko jest stosowane w takich przypadkach. Wyciągnął taser i strzelił do byka.
Rażone prądem zwierzę padło, a weterynarz podał mu środki uspokajające. Po czym byk został odprowadzony do gospodarstwa, z którego uciekł.
Mandat dla rolnika
Właściciel byka został przez policję ukarany mandatem karnym. Podstawą do takiego działania był art. 77 kodeksu wykroczeń.
Michał Czubak
fot. KPP Zduńska Wola