Szajka kradła ciągniki we Włoszech i sprzedawała polskim rolnikom. Zgarnęli ponad 1,2 mln zł

Więzienie za paserstwo kradzionych ciągników

Sąd Okręgowy w Olsztynie na kilkuletnie kary więzienia skazał szajkę osób, która parała się przyjmowaniem pochodzących z kradzieży ciągników rolniczych, przerabianiem ich znaków identyfikacyjnych, podrabianiem dokumentów nabycia i w oparciu o tak podrobione dokumenty, podstępne wyłudzanie poświadczeń nieprawdy w postaci decyzji o rejestracji ciągników rolniczych z fałszywymi oznaczeniami identyfikacyjnymi i oszukańcze ich zbywanie. Z tytułu paserstwa osoby te miały się dorobić niezłych pieniędzy w kwocie ponad 1 mln 200 tys. zł.

Prokuratura żądała wyższych kar dla przestępców

SO w Olsztynie skazał czterech mężczyzn na kary pozbawienia wolności w wymiarze 6 lat, 5 lat, 3,5 roku i 1 roku. Kobieta, która wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami podrobiła w celu użycia za autentyczną umowę kupna - sprzedaży ciągnika rolniczego, w porozumieniu z innymi osobami, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, przyjęła pochodzący z kradzieży ciągnik rolniczy, udzieliła pomocy w doprowadzeniu pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia pieniędzmi, sąd skazał na 1,5 roku pozbawienia wolności.

Z takimi wyrokami nie zgadzają się wszystkie ze stron, które wniosły apelację. Prokurator chce wyższych kar, a obrona niższych.

Sąd apelacyjny rozstrzygnie w ten sprawie 14 czerwca.

Michał Czubak

Fot. ilustrujące/arch. policja.pl