Sąd Najwyższy uchylił wyroki w sprawie paserstwa ciągników rolniczych skradzionych we Włoszech i Hiszpanii
Sąd Najwyższy zdecydował o uchyleniu wyroków dwóch osób skazanych na kary po 3,5 roku więzienia w sprawie dotyczącej paserstwa oraz legalizacji w Polsce ciągników rolniczych pochodzących z kradzieży na terenie Włoch i Hiszpanii. Sprawa została przekazana do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu w Białymstoku.
Kradzieże na ponad 1 mln zł
Sprawa dotyczy działań przestępczych, które miały miejsce w latach 2010-2012. Według ustaleń śledztwa, zorganizowana grupa zajmowała się przyjmowaniem skradzionego we Włoszech i Hiszpanii sprzętu rolniczego, przerabianiem znaków identyfikacyjnych ciągników, podrabianiem dokumentów zakupu, a następnie legalizowaniem maszyn poprzez rejestrację w Polsce. Po tych procedurach ciągniki były sprzedawane, głównie rolnikom z województwa podlaskiego.
Śledztwo w tej sprawie prowadzone przez Prokuraturę Okręgową w Białymstoku było wieloletnie i wymagało współpracy międzynarodowej, w tym pomocy prawnej ze strony wymiaru sprawiedliwości Włoch i Rumunii. Skala przestępstw objęła kilkanaście ciągników rolniczych o łącznej wartości około 1,2 miliona złotych.
Rolnicy stracili ciągniki i zostali z kredytami
Jak ustalono, sprzedaż ciągników odbywała się bez ogłoszeń publicznych. Informacje o dostępności maszyn były przekazywane z ust do ust, a potencjalni nabywcy mogli je oglądać na posesjach jednego z głównych oskarżonych. Klienci, wierząc w zapewnienia o legalnym pochodzeniu maszyn, często zaciągali kredyty na ich zakup.
Sprawa niestety nie zakończyła się w procesie sądowym, więc obowiązek spłaty zaciągniętych zobowiązań bankowych spoczywa niestety na rolnikach, którzy w dobrej wierze, nie mając pojęcia o pochodzeniu ciągników, kupili kradzione pojazdy.
Orzeczenia apelacyjne i kasacyjne
W czerwcu 2023 roku Sąd Apelacyjny w Białymstoku utrzymał wyroki skazujące, zmieniając jedynie opis czynów. Dodatkowo zasądzono 58 tysięcy złotych na rzecz jednej z pokrzywdzonych osób w ramach częściowego naprawienia szkody.
Obrońcy oskarżonych złożyli kasację do Sądu Najwyższego, domagając się uniewinnienia swoich klientów, łagodniejszych kar lub warunkowego umorzenia postępowania. Sąd Najwyższy oddalił kasację dotyczącą mężczyzny skazanego na sześć lat więzienia, jednak uchylił wyroki dwóch innych oskarżonych skazanych na 3,5 roku więzienia. Sprawa tych dwóch osób została przekazana do ponownego rozpoznania przez Sąd Apelacyjny w Białymstoku.
Decyzja Sądu Najwyższego oznacza konieczność ponownego zbadania części sprawy przez sąd apelacyjny, co może doprowadzić do zmiany wysokości kar lub ponownego rozpatrzenia dowodów. Właśnie to ostatnie stało się podstawą decyzji SN, który dostrzegł wady w orzeczeniu apelacyjnym.
Michał Czubak
fot. policja.pl