Sieradz. Wielki pożar w Grójcu Wielkim
Zgłoszenie o pożarze dotarło do straży pożarnej około pierwszej w nocy z niedzieli na poniedziałek. Pożar szalał w budynku gospodarczym, w którym właściciel trzymał m.in. sprzęt rolniczy oraz siano, a także bydło. W budynku tym schronienie miało 16 sztuk bydła. Strażakom udało się jedynie uratować dwie sztuki. Pozostałe zwierzęta zginęły od płomieni lub trującego dymu.
Budynek spłonął doszczętnie - straty olbrzymie
Obiekt uległ całkowitemu spaleniu, spłonęło też wyposażenie, maszyny i zapasy siana i zboża. Sytuacja była bardzo poważna, gdyż zagrożone pożarem były sąsiednie budynki. Na miejscu z ogniem walczyli strażacy z 10 zastępów państwowej i ochotniczych straży pożarnych. Straty, wstępnie wyceniono na ponad pół mln zł. Przyczyny pożaru ustalają policjanci.
Rolnik w pożarze stracił 30 krów
Sytuacja z Grójca Wielkiego jest bardzo podobna do tej, do której doszło w czerwcu w miejscowości Tyszki Nadbory (gmina Czerwin, woj. mazowieckie). Wewnątrz budynku znajdowało się około 30 krów mlecznych oraz sprzęt rolniczy.
Bezpieczna ewakuacja zwierząt nie była możliwa, wiec inwentarz spłonął w oborze. Wewnątrz budynku znajdował się także ciągnik rolniczy oraz paszowóz.
Michał Czubak
fot. PSP Sieradz