Bydgoszcz. Zderzenie traktora z ciągnikiem siodłowym
1 marca około godziny 10 na drodze krajowej nr 10 w Minikowie (woj. kujawsko-pomorskie) doszło do wypadku drogowego z udziałem ciągnika rolniczego oraz ciągnika siodłowego. W wyniku tego wypadku do szpitala z obrażeniami ciała trafił mężczyzna, który kierował większym z pojazdów. 22-letniemu traktorzyście nic się nie stało.
Jeden z kierowców był pijany
Policjanci pracujący na miejscy zdarzenia ustalili jego przebieg. „Na miejscu pracowała „drogówka” oraz kryminalni i jak wynika z ich wstępnych ustaleń, kierujący ciągnikiem rolniczym, 22-letni mieszkaniec gminy Mrocza, nie upewnił się co do możliwości bezpiecznego wykonania skrętu w lewo, w wyniku czego, skręcając uderzył w wyprzedzające go iveco. TIR przewrócił się tamując krajową dziesiątkę, a przewożony ładunek szkła wypadł na trasę” – podaje bydgoska policja.
Ładunek szkła, jaki wysypał się na drogę, spowodował wielogodzinne utrudnienia komunikacyjne. Spora część DK10 w tym miejscu była pokryta szkłem. Usunięcie zniszczonego lub uszkodzonego ładunku oraz podniesienie ciężarówki trwało kilka godzin.
Jak się okazało 22-letni traktorzysta prowadził ciągnik rolniczy znajdując się pod wpływem alkoholu.
Jaka kara za spowodowanie wypadku po alkoholu?
Zgodnie z obowiązującymi w tym roku przepisami za spowodowanie wypadku po spożyciu alkoholu bez ofiar śmiertelnych grozi kara pozbawienia wolności do 4,5 roku, zakaz kierowania pojazdami od 3 do 15 lat oraz grzywna w wysokości od 10 tys. zł do 60 tys. zł.
Michał Czubak
Fot. KWP Bydgoszcz
