Do wczesnych godzin porannych trwała akcja gaśnicza w Pełczynie koło Śremu (woj. wielkopolskie). Tam około godziny 22.30 doszło do pożaru stodoły.
Śrem. Pożar stodoły w Pełczynie
Gdy na miejsce dotarły pierwsze strażackie zastępy, cały budynek objęty był płomieniami. Była to murowana konstrukcja wewnątrz, której znajdował się ciągnik rolniczy, siewnik oraz inny drobny sprzęt wykorzystywany do pracy w rolnictwie. Oprócz tego składowane tam było zboże i siano. W sumie około 80 ton. Nie wszystko udało się uratować.
Płomienie strawiły zboże i siano, siewnik oraz inny sprzęt rolniczy. Ciągnik marki Zetor udało się uratować i wyprowadzić go z płonącego budynku.
Dach uległ całkowitemu spaleniu. Zawaliła się część ściany
Na skutek pożaru cały dach zawalił się do wnętrza budynku. Również ucierpiała murowana konstrukcja. Na pewnym etapie pożaru także i murowana ściana nie wytrzymała. Jej część również się zawaliła.
Strażacy mieli problem z wodą potrzebną do gaszenia. Sieć hydrantowa nie była wydajna, po wodę musieli jeździć do Śremu, a później ciągnęli ją z pobliskiego jeziora.
W działaniach gaśniczych uczestniczyły strażackie jednostki z terenu powiatu śremskiego, w tym JRG Śrem, OSP Chrząstowo, OSP Śrem, OSP Dalewo i OSP Wyrzeka oraz jednostki z powiatu gostyńskiego. Na ten moment przyczyna powstania pożaru, który rozpoczął się 13 kwietnia, nie jest ustalona.
Michał Czubak
fot. M. Czubak