32-latek zginął na miejscu. Pracował przy transporcie rzepaku do suszarni.fot. OSP Bisztynek
StoryEditorwypadki

Potworna śmierć w gospodarstwie na Warmii. 32-letni Marcin wpadł ładowarką do stawu

17.07.2024., 10:30h
Było późno w nocy, gdy ładowarka teleskopowa wpadła do stawu. Pojazd wywrócił się do góry kołami i uwięził kierującego nim 32-latka.

Bartoszyce. Śmiertelny wypadek w Paluzach

W miniony czwartek, 11 lipca, w Paluzach (woj. warmińsko-mazurskie) w godzinach nocnych doszło do śmiertelnego wypadku. Ładowarka teleskopowa, którą kierował 32-letni mężczyzna, wpadła do stawu. Przewoził rzepak z pryzmy do suszarni, gdy nagle pod kołami pojazdu osunęła się ziemia i ten wylądował w stawie.

Ratowali go koledzy z nocnej zmiany

Do akcji ratunkowej ruszyli koledzy z nocnej zmiany, na której pracował 32-latek. Niestety. Pojazd wywrócił się do góry kołami i przygniótł kabinę. Nie można było wyciągnąć 32-latka. To się dopiero udało, gdy na miejsce dotarły służby ratunkowe wyposażone w specjalistyczny sprzęt. Niestety, dla 32-latka było już za późno. Już nie żył.

Okoliczności wypadku wyjaśnia policja.

Michał Czubak

fot. OSP Bisztynek

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
07. wrzesień 2024 17:57