Końskie. Pożar gospodarstwa w Machorach
Chwilę przed wybuchem pożaru, nad okolicą przeszła burza z intensywnymi wyładowaniami atmosferycznymi i najprawdopodobniej właśnie w wyniku wyładowania atmosferycznego doszło do zapalenia się budynku.
Pierwsza na miejscu był jednostka OSP Ruda Maleniecka. Strażacy, którzy prowadzili pokazy z okazji Dnia Dziecka w miejscowości Maleniec, oddalonej o około 2 km od miejsca pożaru, natychmiast przystąpili do działania. Ich zadania obejmowały zabezpieczenie miejsca zdarzenia oraz podanie dwóch prądów wody – jeden w natarciu na pożar, drugi w obronie pobliskiego budynku inwentarskiego.
Sprzęt rolniczy w budynku
Po przybyciu kolejnych jednostek OSP i JRG, działania gaśnicze były kontynuowane z użyciem dodatkowych prądów wody w natarciu. Ustalono, że cały obiekt o wymiarach 42x12x6 metrów był objęty ogniem, a konstrukcja budynku zawaliła się podczas gaszenia. Obecny na miejscu właściciel poinformował, że wewnątrz znajdowały się maszyny rolnicze, drobny sprzęt oraz płody rolne. Na szczęście, w obiekcie nie było zwierząt i nikt nie został poszkodowany. Do budynku nie była doprowadzona energia elektryczna, co wykluczało możliwość zwarcia jako przyczyny pożaru.
- Po opanowaniu pożaru działania polegały głównie na dogaszaniu pojedynczych zarzewi ognia. Następnie pogorzelisko sprawdzono kamerą termowizyjną nie stwierdzając podwyższonych wartości temperatur - mówi mł. bryg. Mariusz Czapelski z PSP w Końskich.
Michał Czubak
fot. OSP Ruda Maleniecka