
Groźny pożar wybuchł we wsi Rybieniec pod Chełmnem
Służby straży pożarnej informację o pożarze w oborze we wsi Rybieniec (woj. kujawsko-pomorskie) otrzymały w poniedziałek przed godziną 8 rano. Ze zgłoszenia wynikało, że w budynku znajduje się około 50 krów. Natychmiast zawyła syrena alarmowa w okolicznych remizach OSP oraz zadysponowano strażaków zawodowych.
Zapaliła się ładowarka teleskopowa
Na miejscu okazało się, że sytuacja nie jest taka poważna, jak pierwotnie sądzono. Pożar nie obejmował budynku obory, ale maszynę, a konkretnie ładowarkę, która się w nim znajdowała.
Właściciel obory zachował zimną krew. Część krów, te znajdujące się najbliżej palącej się ładowarki, zostały przez niego ewakuowane. Pozostałe nie wymagały ewakuacji. Szczęśliwie dla wszystkich zwierząt, żadne z nich nie ucierpiało.
Straty rolnika sięgają kilkadziesiąt tysięcy złotych
Są znane wstępne szacunkowe straty, jakie poniósł rolnik. To około 70 tysięcy złotych, z czego 50 tys. zł to wartość ładowarki, która spłonęła doszczętnie. Prawdopodobnie przyczyną pożaru było zwarcie w instalacji elektrycznej ładowarki.
Michał Czubak
fot. KP PSP Chełmno