Garwolin. Pożar obory w miejscowości Iwowe
W nocy z poniedziałku na wtorek, 16 na 17 grudnia, w miejscowości Iwowe w powiecie garwolińskim doszło do tragicznego pożaru, który pochłonął budynki gospodarcze oraz życie 42 krów mlecznych. Wartość strat oszacowano na ponad milion złotych.
Pierwsze oznaki ognia zauważyli właściciele gospodarstwa oraz sąsiedzi, którzy niezwłocznie zaalarmowali straż pożarną.
Paliły się budynki gospodarcze
Pożar wybuchł w budynkach gospodarczych, gdzie przetrzymywano zwierzęta. Sytuacja rozwinęła się bardzo szybko, a ogień objął całą strukturę budynku, pozostawiając niewiele czasu na reakcję.
Na miejsce zdarzenia skierowano liczne jednostki straży pożarnych, które natychmiast przystąpiły do działań ratowniczych. Warunki atmosferyczne znacząco utrudniały pracę strażaków – silny wiatr podsycał ogień, co znacząco utrudniało opanowanie sytuacji. Niestety, mimo wysiłków, nie udało się uratować zwierząt ani budynku. Ogień zniszczył cały obiekt, pozostawiając jedynie zgliszcza.
Przyczyny pożaru pod lupą policyjnych śledczych
Obecnie trwa dochodzenie, które ma na celu ustalenie przyczyn pożaru. Na miejscu pracowali specjaliści, którzy badają pozostałości budynku oraz analizują, co mogło doprowadzić do tragedii. Według wstępnych informacji nie wyklucza się, że mogło dojść do zwarcia instalacji elektrycznej, jednak śledztwo w tej sprawie wciąż trwa.
- Na miejscu zdarzenia pracowali strażacy oraz policjanci. Czynności w sprawie przyczyn pożaru będą kontynuowane przez funkcjonariuszy. Obecnie nie wyklucza się żadnej wersji zdarzeń - podaje mł. asp. Anna Uniwersał-Stachniak z policji w Garwolinie.
Stracili jedyne źródło dochodu
"Ogień odebrał naszym sąsiadom jedyne źródło dochodów i dobytek życia. Spłonęły nie tylko zwierzęta, ale wyposażenie budynków gospodarczych. Dach uległ całkowitemu zniszczeniu, naruszona jest konstrukcja budynku. Jedyne co ocalało to kilka sztuk młodego bydła i zbiornik na mleko." - alarmują dobroczyńcy, którzy zorganizowali zrzutkę publiczną na pomoc poszkodowanym.
Celem zbiórki jest 50 tys. zł na pomoc w odbudowie gospodarstwa i stanięciu na nogi.
Już nie raz społeczność TPR udowodniła, że ma wielkie serce i są w stanie pomóc potrzebującemu rolnikowi. Wierzymy, że i tym razem tak się stanie.
Michał Czubak
fot. OSP Chromin