Otwock. Dramat w miejscowości Rudnik
Służby ratownicze informację o leżącym mężczyźnie bez oznak życia i krążącym w pobliżu byku, otrzymały 27 grudnia około godziny 15.20. Na miejsce udała się straż pożarna, policja oraz pogotowie ratunkowe.
Pierwsi na miejscu byli strażacy ochotnicy i to oni z narażeniem swego życia i zdrowia rozpoczęli akcję reanimacyjną. Niebezpieczną, bo w pobliżu cały czas znajdował się byk, prawdopodobnie sprawca całego zamieszania.
Strażakom udało się odseparować byka i zabezpieczyć zwierzę, by nie stwarzało dalszego niebezpieczeństwa.
Godzinna reanimacja
W międzyczasie na miejsce dotarł zespół ratownictwa medycznego, którzy przejął akcję reanimacyjną. Ratownicy z karetki pogotowia wspólnie ze strażakami przez godzinę reanimowali 70-latka. Niestety, bezskutecznie. Stwierdzono zgon rolnika.
Sprawą zajmują się również policjanci. Na miejsce wezwano prokuratora.
Michał Czubak
fot. Pixabay