Śmiertelny wypadek w Mirczu na Zamojszczyźnie. Traktorzysta nie żyje
- We wtorek po godz. 19 dyżurny hrubieszowskiej komendy policji został powiadomiony o wypadku drogowym, do którego doszło w Mirczu – informuje aspirant sztabowa Edyta Krystkowiak, oficer prasowa hrubieszowskiej policji.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń na prostym odcinku drogi, poza terenem zabudowanym, 48-letni kierujący ciągnikiem rolniczym marki Zetor wraz z podczepionym pługiem z nieustalonych dotąd przyczyn zjechał na prawe pobocze. Stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo.
Ciągnik rozpadł się na dwie części, rolnik zginął na miejscu
Do późnych godzin nocnych na miejscu zdarzenia pracowali funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora i przy udziale biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych.
- W tej sprawie policjanci nadal wykonują czynności. Ich celem jest dokładne ustalenie okoliczności i przebiegu tego tragicznego w skutkach wypadku – kontynuuje Edyta Krystkowiak.
Policja apeluje do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie rozwagi i o zachowanie zasad bezpieczeństwa na drodze.
Krzysztof Janisławski
Fot. Policja Hrubieszów