A jednak podejrzenia UOKiK się sprawdziły i spółkę akcyjną Farma Mleka z siedzibą w Poznaniu oraz jej szefa ukarano
Nałożono na nich grzywnę o wysokości łącznie ponad 150 tys. zł. Urząd potwierdził, iż spółka umyślnie wprowadzała konsumentów w błąd, aby zachęcić ich do inwestycji. Farma Mleka musi natychmiast zaprzestać praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów i usunąć ich skutki poprzez poinformowanie o stwierdzonych nieprawidłowościach na swojej stronie internetowej i Facebooku. Prezes Urzędu zawiadomił również prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa oszustwa przez prezesa Farmy Mleka.
O tym, że UOKiK wziął pod lupę działania tej spółki, wykorzystując m.in. tzw. instytucję tajemniczego klienta, pisaliśmy już w kwietniu br.
Spółka Farma Mleka proponowała konsumentom nietypowe inwestycje
Zachęcała, by udzielali jej pożyczek na zakup krów i czerpali potem zyski ze sprzedaży mleka. Obiecała duże zarobki – nawet do 16% w skali roku. Swoją ofertę przedstawiała potencjalnym inwestorom w internecie, na ulotkach i podczas webinarów. W jednym z nich w czerwcu 2021 roku jako tzw. tajemniczy klient wziął udział pracownik UOKiK.
Podczas tego spotkania, zorganizowanego dla potencjalnych inwestorów, prezes Farmy Mleka zapewniał, że spółka współpracuje z 7 gospodarstwami rolnymi i ma około 300 krów, a w ciągu 3–4 lat planuje powiększyć stada do 10 tys. sztuk bydła w 50 gospodarstwach. Podkreślał też bezpieczny charakter inwestycji, wskazując na ubezpieczenie gospodarstw i umowy z mleczarniami. Podobnie optymistyczne wizje były prezentowane na ulotkach.
Urząd ustalił jednak, że te zapewnienia bardzo odbiegały od rzeczywistości
Jak podaje UOKiK, z informacji pozyskanych od ARiMR wynika, że Farma Mleka w ciągu całej swojej działalności kupiła jedynie 11 krów. Firma miała umowę tylko z jednym gospodarstwem i została ona rozwiązana z jej winy w kwietniu 2021 roku. Nie miała też umowy z mleczarnią. Pomimo zaciągania zobowiązań wobec kolejnych konsumentów, którzy inwestowali swoje pieniądze w przedsięwzięcie, od listopada 2020 roku zaprzestała też kupowania krów.
Jak podkreśla Tomasz Chróstny, prezes UOKiK, gdyby konsumenci wiedzieli, jaka naprawdę jest sytuacja firmy i jak wyglądają perspektywy jej rozwoju, mogliby uznać, że ryzyko jest zbyt duże, aby inwestować w to przedsięwzięcie swoje pieniądze.
Urząd ukarał Farmę Mleka karami finansowymi
Prezes Urzędu wydał dwie decyzje, w których ukarał Farmę Mleka za naruszanie zbiorowych interesów konsumentów oraz za nieudzielenie żądanych informacji. Za umyślne dopuszczenie do nieprawidłowości wobec konsumentów odpowie finansowo również prezes spółki, który przygotował i realizował wprowadzającą w błąd strategię marketingową firmy. Na spółkę Farma Mleka nałożono łącznie karę w wysokości prawie 96 tys. zł, natomiast na Michała Mierzejewskiego, prezesa jednoosobowego zarządu Farmy Mleka – 60 tys. zł.
Magdalena Szymańska
fot. TAP