Jeśli Komisja Europejska wyrazi na to zgodę, to polscy rolnicy dostaną zaliczki na takim samym poziomie jak za rok 2016. Pierwotnie miało to być jedynie do 50%, ale ze względy na wystąpienie w Polsce niekorzystnych warunków atmosferycznych, zwłaszcza przymrozków w kwietniu, polski rząd może wnioskować o zwiększenie tego limitu.
Właśnie ze względu na złe warunki atmosferyczne – suszę – KE już zgodziła się na wypłacenie rolnikom z Hiszpanii, Portugalii i Belgii zaliczek w wysokości 70% dopłat bezpośrednich. Tamtejsi gospodarze mogą też ubiegać się o 85% środków z funduszy pomocowych.
Właśnie ze względu na złe warunki atmosferyczne – suszę – KE już zgodziła się na wypłacenie rolnikom z Hiszpanii, Portugalii i Belgii zaliczek w wysokości 70% dopłat bezpośrednich. Tamtejsi gospodarze mogą też ubiegać się o 85% środków z funduszy pomocowych.
Polski resort rolnictwa zapowiada, że wypłata zaliczek dopłat bezpośrednich za 2017 rok rozpocznie się od 16 października i będzie wypłacana do końca listopada 2017 roku. Natomiast wypłata całej kwoty płatności bezpośrednich przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa powinna nastąpić do końca czerwca 2018 roku.
Jednak Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi zastrzega, że na ostateczne potwierdzenie terminów i wysokości zaliczek na dopłaty nastąpi dopiero po ogłoszeniu przez resort rozporządzenia. A to pewnie zostanie przygotowane we wrześniu.
Z danych ARiMR-u wynika, że w ramach dopłat bezpośrednich za 2016 rok na konta rolników do końca czerwca trafiło ponad 14,5 mld złotych. Jednak aż 4 tys. gospodarstw nie otrzymało pełnych dopłat w tym terminie. Czy w przypadku płatności za 2017 roku też będziemy mieć do czynienia z podobnymi sytuacjami? pm