Żona rolnika stała na czele grupy przestępczej
Rozpracowanie zorganizowanej grupy przestępczej funkcjonariuszom z Placówki SG w Lubaczowie zajęło dwa lata. Zatrzymano 23 obywateli Polski i 5 obywateli Ukrainy. Gang czerpał korzyści majątkowe z organizowania i legalizowania pobytu cudzoziemcom w Polsce. Na czele grupy stała 47-letnia mieszkanka Podkarpacia, żona rolnika. Kobieta wyznaczała zadania w grupie.
Członkowie gangu, oprócz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej trudniącej się legalizowaniem pobytu cudzoziemcom, usłyszeli także zarzuty organizowania przekroczenia granicy wbrew przepisom poprzez rejestrowanie fikcyjnych zaproszeń w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim. W procederze wykorzystywane były osoby tzw. „słupy”, które udostępniając swoje dane osobowe rzekomo zapraszały obywateli Ukrainy. Ten proceder umożliwiał nielegalne przekroczenie granicy Ukraińcom i ostatecznie zalegalizowanie ich pobytu w krajach Unii Europejskiej.
- Rozpracowanie zorganizowanej grupy przestępczej przez funkcjonariuszy z Lubaczowa trwało od 2019 roku - informuje Elżbieta Pikor, rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
Zabezpieczono m.in. dokumentację w zakresie wystawiania zaproszeń cudzoziemcom w Polsce, telefony komórkowe, karty SIM, komputery. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Przemyślu. Podejrzanym grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.
Opracowanie: Natalia Marciniak-Musiał
Zdjęcia: Pixabay