Nie lekceważ śniadania!
Badaniu poddano 6500 Amerykanów, których zdrowie śledzono przez 20 lat! Co się okazało? W porównaniu z tymi, którzy zawsze jedli śniadanie, u tych, którzy relacjonowali pomijanie tego posiłku, zarejestrowano aż 87% wyższe ryzyko śmierci z powodów związanych z pracą serca.
Ryzyko zawału było szczególnie wysokie u tych, którzy nigdy nie decydowali się na poranną strawę. Trzy razy bardziej ryzykowali zawałem niż ci, którzy deklarowali jedzenie czegoś przed południem.
Dlaczego lekceważenie porannego posiłku jest tak szkodliwym nawykiem? Dr Wei Bao z Uniwersytetu Iowa w Stanach Zjednoczonych uważa, że istnieje kilka powodów.
Nagłe napady głodu i zmniejszająca się wrażliwość na insulinę
Przede wszystkim pomijanie śniadania powoduje ataki głodu w ciągu dnia. Prostym wnioskiem z tego faktu jest tendencja do przejadania się w kolejnych posiłkach. Taki tryb odżywiania się to prosta droga do wielu chorób cywilizacyjnych, przede wszystkim otyłości. A ta zawsze zwiększa ryzyko chorób serca i śmierci z ich powodu.
Nie jedząc śniadań i fundując sobie napady głodu, prowadzimy do niekorzystnych zmian we wrażliwości organizmu na insulinę. Ten czynnik hormonalny – związany z otyłością i cukrzycą – również ulega zaburzeniu, jeśli poranny post trwa zbyt długo. Ale powstrzymywanie się od jedzenia śniadań może też upośledzać inne procesy hormonalne, czego skutkiem może być podwyższenie ciśnienia tętniczego krwi. Badacze odkryli też, że czekanie zbyt długo z pierwszym posiłkiem w ciągu dnia może powodować zwiększenie stężenia cholesterolu.
Część naukowców jest również zdania, że należy przegryźć cokolwiek tuż po wstaniu z łóżka.
Karolina Kasperek
Karolina Kasperek
Fot. Unsplash