Zerwanie współpracy z Tołwińskim może być kosztowne dla Konfederacji
Dlaczego Krzysztof Tołwiński – polityk i rolnik w jednej osobie – zerwał z Konfederacją? Odpowiedź na to pytanie daje wymowny list skierowany do prezesa Konfederacji Korony Polskiej Grzegorza Brauna 6 lipca br. Ów list trafił też do innych liderów Konfederacji. Publikujemy go w niewielkim skrócie – z pewnymi poprawakami redakcyjnymi. Naszym zdaniem wypchnięcie Krzysztofa Tołwińskiego poza Konfederację może oznaczać duże kłopoty tej formacji w środowisku polskich rolników. Wypada przypomnieć w tym miejscu naszym Czytelnikom, że Tołwiński to doświadczony samorządowiec – był wicemarszałkiem województwa podlaskiego, wiceministrem i posłem.
Krzysztof Wróblewski, redaktor naczleny "Tygodnika Poradnika Rolniczego"
Poniże list Krzysztofa Tołwińskiego do Grzegorza Brauna, prezesa Konfederacji Korony Polskiej. Śródtytuły pochodzą od redkacji:
"Bazą wyjściową propozycji był mój autorski projekt Narodowej Polityki Rolnej w Służbie Suwerenności Żywnościowej prezentowanej przez nas w kampanii wyborczej 2019 r. Będąc odpowiedzialnym przed środowiskami rolniczymi, które zagłosowały na Konfederację w 2019 roku, oraz tych, którzy upatrują nadzieję w Konfederacji jako reprezentacji parlamentarnej polskiego rolnictwa, mam obowiązek złożyć wiążące zapytania na temat polityki rolnej do Pana Prezesa, jak i pozostałych szefów formacji politycznych tworzących Konfederację Wolność i Niepodległość.
Konkurencyjność w gospodarce rynkowej zabezpieczona jest porównywalnymi warunkami otoczenia rynkowego. Nakłady z budżetu Państwa na rolnictwo w dziale 39 budżetu winny być na poziomie 1,5 % PKB.
Tylko gospodarstwa rodzine powinny otrzymywać dotacje rolnicze
Zgodnie z art. 21 Konstytucji RP podstawą ustroju rolnego jest gospodarstwo rodzinne. Konieczne jest przygotowanie ustawy o gospodarstwie rodzinnym jako jednostce towarowej produkcji rolnej. Dlatego gospodarstwo rolne nienoszące charakteru rodzinnego traktowane jest jako przedsiębiorstwo rolne o charakterze uniwersalnym, zgodnie z Kodeksem Spółek Handlowych, co wyklucza je z finansowania środkami publicznymi z budżetu państwa.
Formą destabilizującą oraz patologiczną produkcji rolnej są tzw. umowy tuczu kontraktowego, traktujące usługę na rzecz podmiotów jako działalność rolniczą. Należy to zjawisko eliminować, a proceder włączyć do zasady powszechnej działalności gospodarczej.
Państwo powinno lepiej kontrolować produkcję i handel żywnością
Bezpieczeństwo zdrowotne wymaga zmiany systemu nadzoru nad produkcją i przetwórstwem rolno-spożywczym poprzez powołanie zamiast dysfunkcjonalnego dotychczas systemu pięciu inspekcji – jednej Agencji Bezpieczeństwa Żywnościowego z realnym nadzorem nad produkcją, przetwarzaniem, handlem, dystrybucją żywności.
Powołanie spółki akcyjnej z udziałem Skarbu Państwa POLSKA SIEĆ SPOŻYWCZA. Jest to forma przeciwdziałania monopolizacji handlu przez korporacje zgodnie z zasadą „Kto ma handel, ten decyduje o strukturze produkcji”.
Polska musi zadbać o swoją niezależność żywnościową
Przyjęcie narodowych programów poziomów produkcji gwarantujących samowystarczalność żywnościową na rynku krajowym, będących jednostkami obiektywnymi, miernikiem oceny decydentów ekip rządowych w zakresie realizacji polityki rolnej państwa.
Zmiana Prawa spółdzielczego w zakresie niezależnego audytu finansów w związku z potraktowaniem finansów spółdzielczych jako formy uspołecznionej. Brak niezależnego nadzoru w tym zakresie spółdzielczości mleczarskiej doprowadził dotychczas do wielu patologii oraz może stać się źródłem upadku całego sektora.
Wychodząc naprzeciw głębokim zmianom w rolnictwie europejskim w zakresie produkcji żywności z ograniczoną ilością chemii, budowa systemu identyfikacji w układzie gospodarstw w poszczególnych kierunkach produkcji zużycia środków ochrony roślin oraz nawozów mineralnych w danym gospodarstwie. (...) Przyczyni się to do rzetelnej rynkowej oceny surowca i produktu rolniczego trafiającego do konsumenta zgodnie z zasadą „WIEM CO JEM I WYBÓR NALEŻY DO MNIE”.
Krzysztof Tołwiński