Unruhowie, zwani też z polska Unrugami, to stary niemiecki ród, który od XVI wieku polonizował się i zamieszkiwał tereny dzisiejszego Dolnego Śląska i Wielkopolski.
– Rzecz się zaczyna w XVI wieku. Od XVII linia, z której pochodził polski admirał, zaczynająca się od Krzysztofa Unruga, zaczęła się intensywnie polonizować. Uczestniczyli w najważniejszych wydarzeniach polskiej historii, piastowali urzędy, byli tak polscy, że bardziej się chyba nie dało – opowiada kustoszka sieleckiego muzeum admirała.
Muzeum opowiada historię admirała Unruga
Stoję w wielkim holu XIX-wiecznego dworu. Na suficie lampa z jelenich rogów. Na ścianach tablice, gabloty pełne dokumentów, listów, zdjęć i wielkie portrety, z których spogląda dostojny jegomość w admiralskiej czapce.
Muzeum admirała Unruga pielęgnuje nie tylko pamięć o zasłużonym dla Polski rodzie, ale i historii rodziny Rodziewiczów i ich współtworzeniu historii Rzeczypospolitej. W jednej z ramek dokument i biało-czerwona kokardka. Sądziliście, że w polskiej fladze biel i czerwień to symbol niewinności i krwi? Nic z tych rzeczy.
– To dokument z 7 lutego 1831 roku. Moje Stowarzyszeni...