Początki OSP Zabiele sięgają 1922 roku
Pierwsza jednostka Ochotniczej Straży Ogniowej w Zabielu powstała 13 kwietnia 1922 r. Prezesem został Jan Choromański, późniejszy poseł do Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej. Funkcję naczelnika objął Mieczysław Borkowski, rolnik ze wsi Ołdaki.
Niezbędny sprzęt strażacki kupiony za podarowane prze rolników zboże
Na zakup niezbędnego sprzętu oraz siedziby po dawnym dworze przeprowadzono zbiórkę zboża od rolników z Zabiela i okolicznych miejscowości. Pierwsza remiza ze zgromadzonym w niej sprzętem gaśniczym spłonęła w czasie działań wojennych. Reaktywowana w 1946 r. OSP w Zabielu doprowadziła do budowy w latach 1956–1957 nowej siedziby. Na jubileusz 50-lecia OSP dostała samochód bojowy marki Lublin, który po kilku latach zastąpił nowocześniejszy Żuk. A tutejsi obywatele złożyli się na zakup działki, na której w 1983 r. stanął garaż. Ze zbiórek zakupiono pierwszy sztandar.
Dzięki ofiarności mieszkańców Zabiela i wsparciu Gminy Rzekuń oraz Zarządu Powiatowego OSP, w 1997 r. powstał nowy piętrowy budynek remizy istniejący do dzisiaj. Uchwaloną na ten cel składkę zapłaciły prawie wszystkie rodziny. Wiele prac budowlanych wykonano społecznie. W 2014 r. w garażu przy remizie zaparkował nowy samochód bojowy marki Mitsubishi.
Jak dzisiaj wygląda remiza OSP w Zabielu?
Dziś, w gruntownie zmodernizowanym budynku, mieści się także świetlica wiejska. Z dużej sali korzystają mieszkańcy wsi chcący urządzić okolicznościowe przyjęcia. Swoje pokoje, w tym wypożyczalnię sprzętu na 200 osób, ma KGW. Na piętrze znajduje się Izba Pamięci, zamieniona obecnie na pomieszczenie mieszkalne dla uchodźców z Ukrainy. Przy remizie powstało miejsce integracji lokalnej społeczności z placem zabaw, siłownią na świeżym powietrzu, wiatą i grillem.
Tradycja bycia strażakiem przechodząca z ojca na syna
W ciągu 100 lat istnienia, przez OSP w Zabielu przeszły kolejne pokolenia ochotników służących ludziom i ojczyźnie. Obecnie działa w niej 47 mieszkańców wsi.
Tradycja bycia strażakiem przechodzi tu z ojca na syna. Tak było w przypadku obecnego prezesa OSP w Zabielu, Tomasza Młodzianowskiego, który wstąpił do straży w wieku 15 lat. Po II wojnie światowej pierwszym prezesem reaktywowanej w 1946 r. jednostki w Zabielu był jego ojciec, Bronisław Młodzianowski, więzień obozu w Ostaszkowie. Do OSP należy też Bronisław Młodzianowski, syn Tomasza i żona Anna.
Podobną ścieżkę przeszedł młody naczelnik – Damian Markowski, absolwent szkoły aspirantów Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie, po której podjął służbę w Komendzie Miejskiej PSP w Ostrołęce. Ochotnikiem był też jego dziadek, a ojciec Zbigniew Markowski należy do straży od 40 lat. W obecnym zarządzie pełni funkcję skarbnika.
Uroczyste obchody 100-lecia Ochotniczej Straży Pożarnej w Zabielu
Obchody jubileuszu rozpoczęły się zbiórką pododdziałów przed budynkiem remizo-świetlicy. Zgromadzeni wzięli następnie udział w polowej mszy świętej celebrowanej przez proboszcza parafii pw. Najświętszego Serca Jezusowego w Rzekuniu, ks. Krzysztofa Górskiego. Po mszy miało miejsce złożenie meldunku oraz przegląd pododdziałów ochotniczych straży pożarnych. Kolejnym punktem uroczystości było odegranie hymnu oraz podniesienie flagi państwowej na maszt. Oprawę muzyczną jubileuszu zapewniła Orkiestra Dęta OSP w Ostrołęce.
Potem nadszedł czas na wręczanie odznaczeń. Długą listę uhonorowanych otworzył druh Tomasz Młodzianowski, któremu Marszałek Województwa Mazowieckiego Adam Struzik nadał medal „PRO MASOVIA” za całokształt działalności na rzecz rozwoju gospodarczego, kulturalnego i społecznego Mazowsza. Wręczył go Mirosław Augustyniak, radny sejmiku województwa mazowieckiego, a zarazem członek Zarządu Oddziału Wojewódzkiego ZOSP RP Województwa Mazowieckiego.
Złote, srebrne i brązowe medale „Za zasługi dla pożarnictwa” otrzymało łącznie 18 członków jednostki z Zabiela. Odznaką „Strażak Wzorowy” zostało uhonorowanych 5 druhen i 3 druhów, a wśród nich Damian Markowski. W jednostce prężnie działa drużyna kobieca licząca 6 pań, kierowana przez wiceprezes Annę Gumkowską.
22 ochotników otrzymało odznaki za wysługę lat. Najdłuższą, bo wynoszącą aż 55 lat, mogą się poszczycić Tomasz Młodzianowski i Kazimierz Zaborowski. Tylko 5 lat krócej związany ze strażą jest Zdzisław Matyszczyk. 45 lat związku z OSP obchodzi Jan Głębocki. Staż pozostałych druhów wynosi od 10 do 40 lat.
Osoby wspierające OSP w Zabielu otrzymały specjalne podziękowania i pamiątkowe statuetki.
– To dla mnie zaszczyt, że mogę na co dzień współpracować ze strażakami oraz wspólnie z nimi świętować tak wyjątkowy jubileusz – podkreślił Bartosz Podolak, wójt Gminy Rzekuń.
– Sam sprzęt nie wystarczy. Jednostkę tworzą ludzie, dla których najwyższą wartością jest ratowanie ludzkiego życia – stwierdził wicestarosta ostrołęcki Krzysztof Parzychowski.
To przekonanie podziela Damian Markowski.
– Najważniejsza jest umiejętność współpracy w zespole. Z zebrań rocznych wynika, że przybywa zainteresowanych wstąpieniem do naszej jednostki, a my staramy się ich do tego zachęcać poprzez szkolenia, zawody, przydział munduru. Cieszy to, że tak dużo osób zaangażowało się w przygotowania do obchodów 100-lecia, m.in. w uporządkowanie terenu wokół remizy – mówi.
– Mam nadzieję, że młody naczelnik, zawodowy strażak, przyciągnie jeszcze więcej młodzieży. Ja jestem ze starej odchodzącej gwardii. Cieszę się, że nasza OSP była i pozostaje prężna, choć nie jesteśmy w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym i utrzymujemy się tylko ze składek i drobnych darowizn – dodaje druh Młodzianowski.
Alicja Moroz
Zdjęcia: Alicja Moroz
Artykuł ukazał się w Tygodniku Poradniku Rolniczym 30/2022 na str. 100. Jeśli chcesz czytać więcej podobnych artykułów, już dziś wykup dostęp do wszystkich treści na TPR: Zamów prenumeratę.