Na Kogutku we Wszechświętem
Jarmark ruszał o 16.00, ale już godzinę wcześniej w hali sportowej Szkoły Podstawowej we Wszechświętem było gwarno i kolorowo. Stoły na stoiskach kół gospodyń, zespołów i stowarzyszeń z gminy uginały się pod mniej lub bardziej jadalnymi dekoracjami. Między umalowanymi wszystkimi kolorami mazurkami piętrzyły się stosy bukszpanu i bazi. Krepina przybierała kształty wszelkich kwiatów, włóczka zamieniała się w koszyczki wielkanocne, a filcowana wełna kładła się wymyślnymi wzorami na styropianowych jajach.
Koła jak niemowlęta
Na przeglądzie od lat spotykają się lokalne zespoły śpiewacze, teatry i teatrzyki oraz nieformalne grupy zrzeszone przy Gminnym Ośrodku Kultury Oleśnica. Ale w tym roku wyjątkowo licznie pojawiły się koła gospodyń w niemowlęcym wręcz wieku. Przyglądając się proponowanym przez nie dekoracjom wielkanocnym i przysłuchując się występom w sali obok, rozmawialiśmy z nimi o życiu sprzed założenia koła i obecnym.
– Miałyśmy blisko, bo jesteśmy z samego Wszechświętego. O, tu naszej roboty kaszanka, kiełbasa i smalec. Za chwilę będziemy robić palmy. Jesteśmy początkującym kołem...