KGW w Jaźwiu
W Kole Gospodyń Wiejskich w Jaźwiu w gminie Tłuszcz w powiecie wołomińskim zarejestrowanych jest 39 członkiń:
- rolniczek,
- studentek,
- kobiet pracujących zawodowo,
- gospodyń domowych,
- emerytek.
Jak mówią, działalność w kole wymaga podejścia marketingowego i dobrej strategii.
– Motorem i źródłem wiedzy są dla nas seniorki, od których wciąż się wiele uczymy – przyznaje Monika Siekaczyńska, przewodnicząca koła.
KGW w Jaźwiu powołane do życia po zmianie sołtysa
– Działalność społeczna w naszej wsi rozkwitła, kiedy mój mąż został sołtysem – wspomina Monika Siekaczyńska. – Wtedy też, niespełna osiem lat temu, powołaliśmy nieformalną grupę Jaźwie Razem. Tak stawialiśmy pierwsze kroki jako organizatorzy pikników i spotkań towarzyskich. Dbaliśmy o otoczenie, sprzątaliśmy miejscowość, promowaliśmy proekologiczne inicjatywy. W ramach projektów z FIO Mazowsze Lokalnie odnowiliśmy boisko i wybudowaliśmy wiejski plac zabaw – wymienia przewodnicząca. – Do dziś pamiętam pierwszy piknik, zorganizowany u mnie na podwórku, przy nowo budowanym domu.
W 2020 roku, wkrótce po wejściu w życie agencyjnej ustawy o możliwości rejestracji kół i otrzymania wsparcia finansowego, nieformalna grupa zarejestrowała działalność jako Koło Gospodyń Wiejskich w Jaźwiu.
– Oficjalnie siedziba koła mieści się u mnie w garażu. W praktyce – nie mamy lokum. Staramy się o własne miejsce, na razie, niestety, bezskutecznie – wzdycha Monika Siekaczyńska.
Minimuzeum "Staro Izba" w Jaźwiu miejscem spotkań KGW
Dzięki uprzejmości właściciela gospodynie kilka razy w roku spotykają się w Staro Izbie w Jaźwiu – wyjątkowym minimuzeum utrzymanym w klimacie dawnej wiejskiej chaty. To właśnie tam gospodynie urządziły wyjątkową sesję fotograficzną. Do zdjęć pozowały pod dachem krytym strzechą oraz na zabytkowym wozie. Również w tym wyjątkowym miejscu organizowały warsztaty dla dzieci, m.in. spotkanie poświęcone nauce dekupażu oraz lepienia pierogów.
– Podobnie jak w przypadku grupy Jaźwie Razem, tak i jako KGW angażujemy się w pisanie projektów. Tym, który wkrótce zrealizujemy, będzie piknik rodzinny zaplanowany na 7 października – opowiada jego inicjatorka. – Aby jak najlepiej realizować powierzoną mi funkcję przewodniczącej, rozpoczęłam podyplomowe studia zarządzania projektami unijnymi. Dzięki zdobytej wiedzy będzie nam łatwiej przeprowadzić konkretne projekty, co nie zawsze jest proste.
Piknik odbędzie się w duchu ekologii, z dbałością o środowisko. Kobiety będą serwować potrawy z warzyw, aby pokazać dzieciom, że z własnych plonów można wyczarować zdrowsze i smaczniejsze potrawy niż popularne fast foody.
– Gotujemy w oparciu o dawne przepisy, a potrawy, których można skosztować na naszym stoisku, znane są w każdym polskim domu. Specjalizujemy się w pierogach i kartaczach. Chcemy, aby nasze jadło było proste i tradycyjne – wyjaśniają.
Tradycje Jaźwia
Od pokoleń rodzina Moniki Siekaczyńskiej zamieszkuje Jaźwie. Ojciec gospodyni był nawet pierwszym rolnikiem we wsi posiadającym maszynę do młócenia. Mimo gospodarskich tradycji przewodnicząca KGW ubolewa, że rodzinna kuchnia jest uboga w typowe dla regionu potrawy.
– Na próżno szukać u nas takich lokalnych przysmaków, o jakie nietrudno na Podlasiu czy Śląsku – rozkłada ręce. – Gotujemy więc na bazie warzyw i owoców z naszych pól i lasów. Chętnie przyrządzamy też mączne potrawy, które od zawsze gościły na wiejskich stołach. Bardzo ważne są dla nas prozdrowotne wartości potraw. Staramy się wykorzystywać w kuchni nieco zapomniane już rośliny, takie jak soczewica.
Specjały KGW w Jaźwiu
Dotychczas gospodynie uczestniczyły w licznych warsztatach kulinarnych, m.in. „Od strączka aż do pączka” i „Od ziarenka do bochenka”. Podczas tegorocznych dożynek zachwyciły uczestników wydarzenia doskonałą aroniadą oraz lemoniadą z syropem z kwiatów czarnego bzu. W najbliższym czasie chcą wspólnie wykonać domowy ocet jabłkowy oraz naturalne zakwasy.
Działalność KGW w Jaźwiu
Ogromnym sukcesem koła był udział we wrześniu br. w III Powiatowym Turnieju Kół Gospodyń Wiejskich organizowanym przez KGW w Równem. Gospodynie uhonorowano Grand Prix 2023. Wróciły też z drugą nagrodą za najpiękniejsze stoisko. Doceniono fakt, że całkowicie zrezygnowały z plastiku, a ich dekoracje wykonane były wyłącznie z naturalnych produktów. Zajęły też drugie miejsce w konkursie na piosenkę ludowo-biesiadną oraz pierwsze miejsce w maratonie kulinarnym. Zwłaszcza seniorki bardzo się ucieszyły z drugiego miejsca. To głównie one umilają sobie wspólne prace śpiewem podczas gotowania czy segregowania zboża.
Oprócz Pikniku Rodzinnego, który wkrótce się odbędzie, członkinie koła biorą udział w wielu imprezach, jak Dzień Ziemniaka, dożynki czy Dzień Sołtysa. Wiją wianki, palmy i wieńce dożynkowe. Wspólnie dekorują choinkę, delektując się herbatą z miodem i goździkami. Jeżdżą do teatru.
– Uprawiamy też nordic walking – dodaje Monika Siekaczyńska. – Kilka z nas działa w nieformalnej grupie Kobiety Kobietom, w której można poruszyć wszystkie babskie tematy.
Gospodynie intensywnie przygotowują się do jesiennych warsztatów, które zaplanowały z myślą o najmłodszych. Podczas spotkania będą z dziećmi budować karmniki dla ptaków i budki dla owadów. Oczywiście z naturalnych surowców.
Małgorzata Janus