Z najnowszego raportu wynika, że prawie połowa pieniędzy przeznaczona na pomoc przy zakupie podręczników i artykułów szkolnych wraca do budżetu państwa. Według NIK w 2012 r. z pomocy skorzystało 332 tys. uczniów, czyli 60% uprawnionych do skorzystania ze wsparcia, a w 2013 r. 386 tys. uczniów – 67% uprawnionych.
W 2012 roku do budżetu państwa z racji niewykorzystania wróciło więcej niż 64 mln zł, a w 2013 ponad 80 mln zł.
– Pieniądze z rządowego programu „Wyprawka szkolna” nie są w pełni wykorzystywane, ponieważ rodzicom stawiane są zbyt wygórowane biurokratyczne wymogi – mówi po ogłoszeniu raportu Krzysztof Kwiatkowski, prezes Najwyższej Izby Kontroli.
Zainteresowani narzekają m.in. na zbyt krótkie terminy korzystania z programu, a także na sam sposób otrzymywania dofinansowania – najpierw trzeba wyłożyć pieniądze, dopiero po okazaniu rachunków dostaje się ich zwrot. Dla gorzej uposażonych rodzin to często wymóg nie do spełnienia.
W najbliższym czasie wrócimy do tematu „Wyprawki”. eh