Cebulkowe szaleństwo czas zacząć

Cebulki kwiatów muszą być jędrne, zdrowe, bez oznak uszkodzeń i chorób. Nie powinny mieć wyrośniętych liści, gdyż wcześniej rozpoczęta wegetacja osłabi ich kondycję podczas spoczynku zimowego. U źródła pytamy również czy cebule zostały (i jakim preparatem) zaprawione przed chorobami i szkodnikami. Po zakupie cebule, jeśli nie zamierzamy ich od razu sadzić, umieszczamy w chłodnym, suchym i przewiewnym miejscu.

Utarło się, że tylko rabaty z cebulowymi są stałym elementem ogrodu. Nic bardziej mylnego, te rośliny doskonale nadają się do obsadzania ogrodów skalnych, a także tworzenia kwietnych dywanów na trawniku. Ważne, by wybrać stanowisko nasłonecznione, lecz nie nadmiernie ciepłe, gdyż ten gatunek nie boi się chłodu, natomiast źle znosi ciepło i wówczas szybciej przekwita. Rośliny te nie powinny też rosnąć kilka lat z rzędu na tym samym stanowisku, gdyż choroby rozwijające się na łuskach, pozostając w glebie, szybko się rozwijają i atakują kolejne świeżo posadzone rośliny.

Rośliny cebulowe lubią piaszczysto-gliniastą, wilgotną, zwięzłą, żyzną glebę, z dużą zawartością próchnicy, o odczynie obojętnym. Jeżeli w ogrodzie dominuje gleba zbyt ciężka, gliniasta, mieszamy ją z piaskiem. Gdy natomiast gleba jest zbyt lekka, piaszczysta i uboga w składniki mineralne, dostarczamy kompost lub przefermentowany obornik, by podnieść zawartość próchnicy. Można również zasilić podłoże nawozami wieloskładnikowymi.

Wybór roślin na jesienne nasadzenia jest dość duży. Oprócz gatunków typowo cebulowych do roślin cebulowych potocznie zalicza się wiele bylin wytwarzających bulwy i kłącza. Botanicznie – to błąd. Ale szukając ich w sklepach, warto patrzeć na półki z cebulowymi. A teraz kilka ważnych faktów. Głębokość sadzenia wyznacza sama cebula, gdyż przyjęto, że umieszcza się ją na głębokości 2 do 3-krotności jej wysokości. Jednak na glebach lekkich można sadzić nieco głębiej. Na gliniastych, zwięzłych, cebule umieszczamy płycej. Płytko, bo na głębokości ok. 2–3 cm, sadzimy we wrześniu liliowce. Na głębokości 5 do 8 cm umieszczamy np. cebulicę, jaskier, szafran, przebiśnieg, puszkinię, rannik, szachownicę, szafirek, zawilec. Trochę głębiej, np. na głębokości ok. 10 cm, umieszczamy brodieę, hiacynty, irysy, ixjolirion, kamasję, narcyzy, śniadki, tulipany i zimowity. Na głębokości oscylującej na poziomie do 20 cm sadzimy czosnki ozdobne i pustynniki. Wysadzanie wszystkich z wymienionych gatunków rozpoczynamy we wrześniu i robimy to do października. Kilka z nich, np. narcyz, szafran, przebiśnieg, rannik, puszkinia, szachownica czy zawilec, wymagają wczesnego, wrześniowego sadzenia.

• Cebule i bulwy dobrze jest sadzic w oslonkach z drobnej siatki. To chroni je przed gryzoniami

Niektóre z podanych roślin wymagają tzw. przechłodzenia, by wiosną zakwitnąć. Inne, mniej odporne gatunki, należy wyściółkować przed nadejściem mrozów. Jako ściółka doskonale zda egzamin kora sosnowa, gruba warstwa torfu czy gałązki drzew iglastych. Pamiętajmy jednak, że ściółkę rozkładamy dopiero po pierwszych przymrozkach, najczęściej przypada to na połowę listopada. Zbyt wcześnie wyłożony materiał ściółkowy może zwabić gryzonie. Warto ściółkować rośliny – ściółka chroni przed mrozem, pozwala utrzymać odpowiednią wilgotność podłoża, minimalizując parowanie wody, a także opóźnia nagrzewanie się gleby wiosną, dzięki czemu wiosenne kwiaty nie wybiją zbyt wcześnie, narażając się na uszkodzenie przez przymrozki.

Cebule możemy sadzić także w pojemnikach. Ważna jest głębokość pojemnika, np. dla szafirków i krokusów wystarczą misy, dla czosnków, narcyzów czy tulipanów odpowiednie są donice o wysokości co najmniej 20 cm. Jeśli chcemy stworzyć kompozycję z cebulowych, to w obszernym pojemniku wysadzamy cebule warstwami. Najgłębiej umieszczamy cebule narcyzów, przykrywamy je warstwą ziemi ok. 5 cm i sadzimy tulipany lub hiacynty, albo jedne i drugie. Najpłycej umieszczamy cebule szafirków i krokusów. Pojemniki wypełniamy świeżym podłożem, najlepiej kupionym w centrum ogrodniczym albo kwiaciarni. Jeśli nie chcemy podłoża kupować, to pojemniki wypełniamy żyzną ziemią kompostową, najlepiej od razu wymieszaną z nawozem wolnodziałającym.

• Takie tulipany już najbliższej wiosny? Możesz je mieć, jeśli cebulami zajmiesz się już teraz

Donicę z cebulami umieszczamy zadołowaną w ogrodzie, gdzie powinna przezimować. Można ewentualnie wstawić ją do dużej skrzyni wyłożonej styropianem, a przestrzeń między bokami donicy i skrzyni dobrze jest wypełnić albo pokruszonym styropianem, albo suchymi liśćmi lub pogniecionym papierem. Wierzch natomiast przykrywamy stroiszem.