Pomidory to owoce nietrwałe. Jednak te spod osłon przechowują się całkiem nieźle. Troszkę mniej trwałe są gruntowe uprawiane przy palikach, a najmniej trwałe są te zebrane z krzaka bez palikowania.
Najlepsze są prosto z krzaka, lecz czasami musimy uciec z nimi z ogrodu. Bywa, że warunki atmosferyczne zaczynają być niesprzyjające i istnieje obawa psucia się warzyw. Co zrobić, by długo się utrzymały po zebraniu i jak najdłużej zachowały świeżość, zdrowie i walory smakowe?