Jak przygotować trawę pampasową i miskanty do zimy?
Najbardziej dekoracyjna, ale i wymagająca w uprawie jest trawa pampasowa. To trawa pochodzenia egzotycznego, a jej ojczyzną są stepy Ameryki Południowej. Niestety, nie należy do gatunków zimoodpornych, więc wymaga nie tylko okrycia ściółką korzeni, lecz także związania w snopek i okrycia słomianym chochołem bądź agrowłókniną. Popularne miskanty są mniej wymagające, ale należy je potraktować jak trawy pampasowe, by bez szwanku przetrwały mroźne miesiące. Należy zabezpieczyć im korzenie, związać pędy i okryć osłonami.
Jak zadbać o rozpalenicę japońską przed zimą?
Rozplenica japońska – trawa o pięknych pióropuszach – jest również bardzo wymagająca. Nie dość, że należy uprawiać ją na ciepłych stanowiskach, to jeszcze trzeba dobrze zabezpieczyć przed mrozem, związując pióropusze i zabezpieczając korzenie za pomocą ściółkowania.
Jak zadbać o trawę w ogrodzie przed zimą?
Większości traw nie wolno przycinać przed zimą, lecz należy związać pędy, by woda nie dostawała się w strefę korzeni i środka rośliny. Zimą może rozsadzić karpę i puste łodygi wypełnione wodą opadową. Trawy o długich pióropuszach powinno się splatać w warkocz lub rozetę, ale jeśli zwiąże się je jak np. rozplenicę, to też powinny przetrwać zimę bez szwanku.
Do okrywania traw należy przystąpić, gdy temperatura spada poniżej zera i mrozy utrzymują się przez dłuższy czas, a prognozy nie zapowiadają ocieplenia. Zaczynamy od zabezpieczenia korzeni – to najważniejszy krok. Wokół trawy należy usypać kopczyk z torfu, kory sosnowej lub suchych liści. Kolejnym krokiem jest okrycie niskich traw osłonami, najlepiej agrowłókniną, jutą, stroiszem z gałązek drzew iglastych. Nie wolno używać do tego celu folii ani innych nieprzepuszczających powietrza materiałów. Trawy są bardzo wrażliwe na wilgoć i brak cyrkulacji powietrza, co może skutkować rozwijaniem się chorób grzybowych.
Wielu ogrodników zaplata trawy. Ma to znaczenie głównie praktyczne, ale widok misternie splecionych pędów w warkocze jest piękny i dodatkowo zdobi ogród. Jednak trawy związuje się nie tylko dla wyglądu, lecz również po to, by wiatr nie rozwiewał ich pędów, nie łamał i nie roznosił po ogrodzie. Związany pióropusz zabezpiecza delikatny system korzeniowy przed wilgocią i mrozem. W przypadku np. trawy pampasowej o wiele łatwiej założyć na nią kaptur z agrowłókniny, gdy pędy są związane. Do wiązania najlepiej wykorzystać naturalny sznurek. Trawy należy związywać na minimum dwóch wysokościach. Związujemy je, gdy są suche. Inaczej zaczną gnić.
Jakich gatunków traw nie trzeba zabezpieczać przed zimą?
Są również gatunki, które nie wymagają zabezpieczenia przed mrozami i nie potrzeba ich przykrywać. Należą do nich: kostrzewa popielata, spartyna grzebieniasta czy wydmuchrzyca piaskowa oraz śmiałki, trzcinniki, proso, molinie (wysokie odmiany można związywać) czy seslerie.
Przeczytaj również:
Małgorzata Wyrzykowska
