Tworzymy piękne, czasem majestatyczne ogrody i zakątki. Powinniśmy kierować się stylem małej architektury, odpowiednio dobierać barwy i wysokości, a także sąsiedztwo i współrzędność upraw. Warto spojrzeć na swój ogród z innej perspektywy i wprowadzić trochę odmienne zasady. Wystarczy czasem aranżacja z roślin jedno- czy dwuletnich, by zyskać jeszcze lepszy efekt.
Od dawna wiadomo, że kolory, w których przebywamy, mają ogromny wpływ na nastrój i psychikę. W miejscu naszego odpoczynku powinny dominować barwy łagodne dla oczu, np. niebieski, fioletowy, biały i różowy, czyli kolory chłodne. Unikajmy również ostrych kontrastów. W tych miejscach możemy posadzić np. kocimiętkę o różnych odcieniach różu i błękitu, fioletowe i białe liatry, białe margerytki, różowe tawuły, funkie, różowe krwawniki, kosaćce czy lawendę, a także zioła, np. oregano, hyzop, ogórecznik, kobierce tymianku. Zioła w naszym otoczeniu to również szansa na pozbycie się dokuczliwych komarów, które nie lubią mocnych zapachów.
Kwiaty o intensywnych barwach czy ostre kontrasty będą idealne do części ogrodu, z której czerpiemy siły witalne. Widok żółtej, czerwonej czy pomarańczowej rabaty, w pobliżu np. tarasu od rana napełni nas energią i dobrym humorem. Sadźmy więc w tych miejscach lilie o różnych odcieniach, tojeść, trojeść, rudbekię, nachyłki, liliowce, żółte krwawniki czy pustelniki.
Wokół miejsc gier czy zabaw powinny dominować barwy słoneczne, czyli kwiaty nagietków, słoneczników, nasturcji, aksamitek, dzielżanów.
Małgorzata Wyrzykowska
Małgorzata Wyrzykowska