Sposób na parcha
Jabłonie czy grusze padają ofiarą bardzo groźnej choroby, jaką jest parch. Co zrobić, by zmniejszyć infekcję? W sadach produkcyjnych i ogrodach przydomowych popularne są opryski. Opadłe liście i te, które jeszcze pozostały na drzewach, należy dokładnie opryskać 5-procentowym roztworem mocznika. Azot w nim zawarty w krótkim terminie rozłoży liście, na których zimuje patogen. Jest to typowy zabieg profilaktyczny niszczący źródło infekcji.
Popiół nawozem
Metodą nawożenia porzeczek jest dokładne wygrabienie liści spod krzewów po całkowitym ich opadnięciu i spalenie. Powstały popiół po schłodzeniu należy rozsypać wokół krzewów, a także posypać nim wszystkie pędy. Można wykorzystać również popiół z kominka, ale opalanego wyłącznie drewnem, z liści z różnych drzew czy z chrustu zebranego podczas porządkowania. Zniszczy to patogeny zimujące na liściach, a jednocześnie dostarczy bardzo dużą ilość składników pokarmowych. Popiół jest bogaty w tlenek wapnia, potas, magnez i wiele mikroelementów. Zabieg posypywania popiołem należy powtórzyć również wiosną przed ruszeniem wegetacji oraz przed przystąpieniem do wiosennego cięcia krzewów.
Opuchlak żeruje nocą
Często rośliny, takie jak truskawki, maliny, poziomki, brzoskwinie, różaneczniki, azalie, padają ofiarą opuchlaka truskawkowca. Żeruje on nocą, przez co walka z nim jest utrudniona, od kwietnia do października, a czasem listopada. W tym roku sprzyja mu aura, więc niewykluczone, że jeszcze można go spotkać. Nawet jeśli zszedł do gleby na zimowanie, można podlać podłoże wokół roślin, a jest szansa, że choć częściowo ograniczy to jego występowanie. Do zwalczania opuchlaka można zastosować wyciąg, wywar lub napar z wrotyczu. Chemicznie zwalcza się go Mospilanem 20 SP, Durbanem 480 EC lub Nurelle D 550 EC. Zabieg doglebowy należy wykonywać, gdy podłoże jest dobrze nawilżone.
Małgorzata Wyrzykowska
Małgorzata Wyrzykowska